Kryminał psychologiczny
Wydawnictwo: Amber
liczba stron: 399
"Requiem dla Bostonu" - William Landay
Po przeczytaniu absolutnie dla mnie fascynującej książki
pt.: „W obronie syna” W. Landaya koniecznie musiałam sięgnąć po kolejną powieść
tego autora. Właśnie skończyłam ją czytać i muszę przyznać, że nie wiem jak
ocenić tę książkę. Bowiem „Requiem dla Bostonu” to dość osobliwy kryminał
psychologiczny, który wprawił mnie w specyficzny nastrój, trochę mroczny i
ponury, chwilami absurdalny, ale jednak intrygujący i dosyć tajemniczy. W
trakcie czytania miałam sprzeczne odczucia. Początek całkowicie szokujący, w
dalszej części historia dosyć mało zajmująca, jednakże później akcja nabrała
tempa i stała się ciekawa i ekscytująca, natomiast zakończenie absolutnie
zaskakujące i dla mnie nieprzewidywalne. Wprawdzie w pewnej chwili wydawało mi
się, że wszystko jest już jasne i autor w żaden sposób mnie nie zaskoczy,
jednakże stało się inaczej, bowiem nie przewidziałam takiego zakończenia.
Ben Truman, główny bohater tej powieści jest młodym,
niedoświadczonym i wydawałoby się mało zaradnym szefem policji prowincjonalnego
miasteczka Versailles. Pewnego dnia, Ben w trakcie rutynowej kontroli odkrywa
zwłoki Roberta Danzigera - prokuratora okręgowego z Bostonu. Śledztwo przejmuje
bostońska policja, jednakże młody szef lokalnej policji postanawia śledzić
przebieg postępowania i osobiście angażuje się w dochodzenie. Przeszłość miesza
się z teraźniejszością, śledztwo zaczyna się komplikować, na jaw wychodzą
wszelkie intrygi i tajemnice skorumpowanych policjantów wydziału. Kto kryje się
za zabójstwem prokuratora, jakie sekrety ukrywają bohaterzy tej historii? Tego
dowiedzcie się sami śledząc losy bohaterów tej dosyć niecodziennej powieści.
Podsumowując „Requiem dla Bostonu” autorstwa Williama
Landaya, to dosyć ciekawy i hipnotyzujący kryminał psychologiczny, utrzymany w
dość ponurym nastroju, jednakże z ciekawym i zaskakującym zakończeniem. Autor, jako były prokurator z pewnością
doskonale zna pracę sądów, prokuratury i policji, przez co kwestie związane z
tokiem postępowania w trakcie prowadzenia dochodzenia są bardzo dobrze
przedstawione. Mimo tego zabrakło mi jednostajnej, wartkiej akcji, przez co
książka momentami była trochę nużąca, jednakże zakończenie warte dotrwania do
końca powieści.
Moja ocena: 6,5/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi Czytelniku :)
Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
Z góry uprzejmie dziękuję :)