poniedziałek, 23 lutego 2015

Poniedziałek... czas na relaks po intensywnym dniu...

Gotowa na nową powieść... Książka jest bardzo wysoko oceniona przez innych czytelników, mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie :) Muszę przeczytać coś znacznie lżejszego, bo ostania książka wstrząsnęła mną do granic możliwości i zmasakrowała mój umysł, ale o niej napiszę jutro osobną recenzję... 

Tym czasem, zielona herbatka i książka zakupiona niedawno, jeszcze pięknie pachnie... uwielbiam takie nowiutkie książki, ummm... 

 A Wy, co czytacie w tym tygodniu? 

2 komentarze:

  1. Nowiutkie książki pięknie pachną, hmmm.... ale trzeba mieć na nie miejsce ;) mój czytnik cały czas pachnie tak samo ald mało miejsca zajmuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam otaczać się książkami... na ścianach zawsze znajdzie się miejsce na półkę czy regał gdzie można układać książki... póki, co nic nie przekona mnie do czytnika, nie umiem się skupić na czytaniu, jak trzymam jakieś plastikowe urządzenie, musi być papier... pachnący... ale oczywiście rozumiem zwolenników... Nie ważne jak, byle czytać!
    Pozdrawiam Olu, miłej lektury na dzisiaj :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku :)
Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
Z góry uprzejmie dziękuję :)