niedziela, 22 lutego 2015

Katharsis - Erik Axl Sound

Kategoria: Psychothriller 
Wydawnictwo: Sonia Draga 
Rok wydania: 2014
Liczba stron: 368


"Katharsis" - Erik Axl Sund 


„Katharsis” szwedzkiego duetu piszącego pod pseudonimem Erik Axl Sound to już ostatni tom cyklu "Oblicza Victorii Bergman". Przyznaję, że chyba nie zniosłabym więcej tej wnikliwej psychoanalizy w głąb chorego, ludzkiego umysłu, który pogłębiał w mojej głowie uczucie totalnego chaosu, coraz większego braku zrozumienia oraz wstrętu i obrzydzenia.  Ta część równie mroczna, przygnębiająca oraz wypełniona tragicznymi wydarzeniami, ale także bardzo poruszająca i skłaniająca do przemyśleń.


W tej części kolejny raz wnikamy w ludzki, udręczony umysł, zupełnie obłąkany, który na skutek olbrzymiej traumy z okresu dzieciństwa, jest coraz bardziej bezwzględny i okrutny. Niestety jedynym sposobem na uwolnienie się od stłumionych emocji i ogromnego cierpienia jest zemsta, zemsta w najgorszej i niewyobrażalnej postaci. I tej zemsty oraz kompletnej paranoi doświadczamy na katach tej powieści, przez co chwilami mamy dosyć, odczuwamy ogromny ciężar i przygnębienie. Ponadto śledzimy i odkrywamy tajniki okrutnego, bezwzględnego i nieludzkiego procederu związanego z dziecięcą pornografią, który ukazuje prawdziwe i niewyobrażalne zdziczenie ludzkiej natury.


Podsumowując trylogia tego szwedzkiego duetu nie jest literaturą lekką i typowo rozrywkową, trudno o luz i dobrą zabawę, kiedy wnikamy w mocno zaburzony ludzki umysł, a wraz z bohaterami doświadczamy ogromnej traumy i totalnego zdziczenia ludzkiej duszy. Niemniej jednak autorzy podołali temu zadaniu w znakomity sposób, stworzyli historię, która całkowicie obnaża skomplikowaną naturę człowieka, przeraża, szokuje i nie pozostawia obojętnym. Jednakże tak jak pisałam na początku, cieszę się, że to już ostatnia część, gdyż nie zniosłabym więcej tej psychoanalizy. Po przeczytaniu tej pozycji odczuwałam kompletne rozbicie, teraz mam mętlik w głowie i nie potrafię przestać myśleć o historii przedstawionej w tej książce. Jest mi potwornie przykro, jest we mnie również ogromna wściekłość, bo mimo, iż tym razem była to fikcja literacka, realne życie niestety pisze podobne scenariusze. Myślę, że "Oblicza Victorii Bergman" to cykl dla ludzi o mocnej psychice, osoby obdarzone wrażliwym i wysublimowanym umysłem nie powinny sięgać po tego typu literaturę. Dodam, że w tej serii nie ma wartkiej akcji i szalonego tempa, historia chwilami potwornie się wlecze, ale emocje, których doświadczyłam czytając wszystkie części tej trylogii, chwilami sięgały zenitu. Sami zdecydujcie czy chcecie zmierzyć się z tą historią, ostrzegam nie jest to łatwa lektura.  

Moja ocena: 7/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku :)
Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
Z góry uprzejmie dziękuję :)