Wstęp do epickiej sagi o sile miłości, przyjaźni, nienawiści i żądzy zemsty dawno za nami, tymczasem już 21 lutego nakładem Wydawnictw Videograf SA, ukaże się drugi tom cyklu Zemsta i przebaczenie, pod intrygującym tytułem Otchłań nienawiści. Tym samym mam ogromną przyjemność poinformować, że kolejny raz mam zaszczyt być jedną z ambasadorek najnowszej powieści Joanny Jax.
___________________________________________________________________________________________
OPIS:
Drugi tom
opowieści o losach czwórki bohaterów Narodzin gniewu. Apogeum II wojny
światowej. Ludzie próbują odnaleźć się w świecie, w którym rządzi nazistowski
terror, a życie ludzkie wydaję się kruche i niepewne. Czy w czasach zagłady uda
się ocalić miłość i przyjaźń? Jak wiele można poświęcić i jak daleko trzeba
przesunąć granice moralności, by walczyć z wrogiem? Akcje sabotażu, operacje
wywiadowcze, brutalna działalność Gestapo, zdrajcy i szmalcownicy, brawurowe
ucieczki, a w tym wszystkim pojedynczy człowiek ze swoimi namiętnościami,
wątpliwościami i słabościami, gdzie nic nie jest czarno-białe i oczywiste.
OFICJALNA PREMIERA:
21 lutego 2017 roku
_____________________________________________________________________________
W okolicach premiery moja recenzja, tymczasem przypominam swoją opinię tomu pierwszego, Narodziny gniewu --> <klik> Będzie też konkurs, także bądźcie czujni! ;)
W okolicach premiery moja recenzja, tymczasem przypominam swoją opinię tomu pierwszego, Narodziny gniewu --> <klik> Będzie też konkurs, także bądźcie czujni! ;)
Skusicie się? A może zdążyliście już poznać Narodziny gniewu?
Koniecznie podzielcie się wrażeniami!
Koniecznie podzielcie się wrażeniami!
Piękna rekomendacja! Zgadzam się z każdym jej słowem, powieść naprawdę fascynuje. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Miłko! :) Kolejny raz spotykamy się w tej samej książce ;) Cieszę się ogromnie, tym bardziej, że książka podoba nam się w równym stopniu! :) Pozdrawiam! :)
UsuńKochana, gratuluję Ci możliwości napisania rekomendacji, swoją drogą, przepięknie Ci to wyszło! ;-)
OdpowiedzUsuńAduś, dziękuję Ci za gratulacje i przemiłe słowa :* Buziaki <3
UsuńDoskonała rekomendacja! Uchwycone sedno powieści! A maski, które przywdziewają bohaterowie intrygują mnie. W opisywanych czasach były chyba swoistą obroną przed światem zewnętrznym, jak im własnymi trudnymi uczuciami, do jakich niewątpliwie należy nienawiść. Wciąż sprawna, w każdym stuleciu... - jak pisała W. Szymborska.
OdpowiedzUsuńGratulacje!!!
Dziękuję pięknie zarówno za gratulacje, jak i za szalenie miłe, budujące słowa! :)
UsuńMam wrażenie, że w tamtych niełatwych czasach bez nakładania masek trudno byłoby sobie poradzić i przetrwać, były nieodzowną częścią tamtejszej rzeczywistości... Natomiast nienawiść, chwilami wydaje się wręcz uzasadniona. Niestety pewne sytuacje zmuszają nas, żeby postępować wbrew własnym wartościom, niestety to niesie za sobą dalsze konsekwencje.
Pozdrawiam serdecznie! :)
W takim razie czekam na premierę i konkurs :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tej książki :)
OdpowiedzUsuń