sobota, 28 lutego 2015

Świadek na czterech łapach - D. Rosenfelt

Kategoria: Kryminał prawniczy 
Wydawnictwo: Sonia Draga
Liczba stron: 324

"Świadek na czterech łapach”
 David Rosenfelt

Kto zdążył już mnie, choć troszeczkę poznać zapewne domyśla się, co skłoniło mnie do przeczytania tej książki. Oczywiście okładka z pięknym psiakiem rasy golden retriver. Jako, że jestem wielką miłośniczką psów, szczególnie psów rasy labrador i golden retriever, w momencie, kiedy zobaczyłam w bibliotece książkę z tą uroczą okładką, nie mogłam się oprzeć, żeby jej nie zabrać ze sobą.  Muszę przyznać, że to był trafny wybór. „Świadek na czterech łapach” D. Rosenfelta to bardzo lekki, ciekawy i zabawny kryminał prawniczy.

Głównym bohaterem tej książki jest Andy Carpenter, prawnik z ogromnym poczuciem humoru, dystansem do samego siebie oraz zamiłowaniem do psów rasy golden retriever. Andy lubi podejmować wyzwania, nie boi się spraw trudnych,  które z góry wydają się prowadzić do porażki, a ponieważ nie pracuje dla korzyści majątkowych, gdyż odziedziczył ogromny majątek, swoją pracę traktuje, jako coś, co daje mu ogromną przyjemność. Gdy do zaprzyjaźnionego schroniska trafia psiak imieniem Yogi, który jest oskarżony o pogryzienie właściciela i skazany na uśpienie, Andy błyskawicznie podejmuje się precedensowej obrony oskarżonego.  Więcej nie będę opisywać, przeczytajcie sami. Może nie jest to kryminał dla bardzo wymagających, o wysoce skomplikowanej fabule, jednakże książkę czyta się bardzo przyjemnie. Gwarantuję dobrą zabawę i miło spędzony czas.


Podsumowując, książka pt.: „Świadek na czterech łapach” to bardzo uroczy kryminał. Mnóstwo w nim zwrotów akcji i dobrego humoru, do tego prawnicze potyczki, intrygujące przemyślenia głównego bohatera, intensywne śledztwo i interesujące zakończenie sprawiają, że przy tej książce trudno się nudzić.
Krótko mówiąc ŚWIETNA ROZRYWKA!!! Polecam :)

Moja ocena: 7/10


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drogi Czytelniku :)
Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
Z góry uprzejmie dziękuję :)