Wydawnictwo : Wydawnictwo Literackie
Liczba stron: 285
"Dobre dziecko" - Roma Ligocka
„Dobre dziecko” Romy Ligockiej, to kolejna niezwykle smutna, poruszająca i bardzo osobista autobiografia autorki. Tym razem mamy okazję poznać wspomnienia z okresu, kiedy Roma Ligocka miała około 12 lat. W zasadzie cała autobiografia przedstawiona jest z perspektywy dziecka, co powoduje, że czytelnik ma możliwość przeniknięcia w rozterki i świadomość małej, zagubionej, a chwilami wręcz niepokornej dziewczynki. Autorka wplata w tę biografię, również pamiętnik swojej babci Anny Abrahamowej, dzięki któremu mamy możliwość przybliżyć sobie dzieje rodziny, w której wychowywała się matka Romy.
„Dobre dziecko” to przede wszystkim książka o braku porozumienia między matką i córką. Ich skomplikowane relacje wynikały z niezwykle trudnych doświadczeń z okresu II wojny światowej, kiedy to Roma wraz z matką zmuszone były do ukrywania się w różnych miejscach przed reżimem Niemieckim. Ponadto trudny czas, w jakim przyszło im żyć po zakończeniu wojny spowodował, iż wewnętrzny ból i rozdarcie pogłębiły się, co w konsekwencji bardzo skomplikowało życie małej dziewczynki oraz jej matki. Mimo, ich wzajemnej miłości z każdym dniem oddalają się od siebie, co prowadzi do różnych nieszczęśliwych, często zupełnie niepotrzebnych zdarzeń.
„Dobre dziecko” to, także książka o braku poczucia bezpieczeństwa i zrozumienia, ogromnej samotności i strachu przed utratą najbliższej osoby, o trudach wyrzucania z pamięci traumatycznych przeżyć, o dylematach życia codziennego, trudnych wyborach, a także o braku umiejętności wybaczania.
Książka pokazuje, jak ważnym elementem w życiu każdego z nas jest zwykła rozmowa z bliskimi, bez której problemy tylko się nawarstwiają i prowadzą do braku porozumienia. Każdy, kto przeczytał „Dziewczynkę w czerwonym płaszczyku” powinien sięgnąć po kolejną część autobiografii autorki. Gorąco zachęcam do zapoznania się z tą pozycją.
Moja ocena: 8/10
Czytałam „Dziewczynkę w czerwonym płaszczyku” więc chętnie zajrzę również do kontynuacji.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic autorki, więc dopiero przede mną pewnie i ta lektura.
OdpowiedzUsuńSama okładkajest zachęcająca hmm....Kto wie może kiedyś ??
OdpowiedzUsuń