Literatura współczesna - powieść obyczajowa
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 448
"I góry odpowiedziały echem"
Khaled Hosseini
Khaled Hosseini
„… wszystko, co w życiu dobre, jest kruche i łatwo to stracić.” Str. 381
Po przeczytaniu „Tysiąca wspaniałych słońc” i „Chłopca z
latawcem” nie mogłabym nie sięgnąć po kolejną książkę K. Hosseiniego, który
stał się numerem jeden wśród moich ulubionych pisarzy. Nie ukrywam, że miałam
obawy, ponieważ autor postawił sobie wysoko poprzeczkę. Poprzednie jego książki
wywarły na mnie ogromne wrażenie, do dzisiaj tkwią głęboko w mojej pamięci.
Powieść „I góry odpowiedziały echem” jest powieścią w różny sposób
ocenianą, znalazłam opinie, w których czytelnicy piszą, iż tym razem zawiedli się na twórczości Hosseiniego. Dlatego, mimo, iż książka stała na mojej półce od kilku miesięcy bałam
się po nią sięgnąć z obawy o to, że ja również poczuję zawód. Po jej
przeczytaniu stwierdzam, iż niepotrzebne były moje lęki, ponieważ książka w
żaden sposób mnie nie rozczarowała. Owszem, ta powieść jest zupełnie inna od
poprzednich, nie skupia się na jednym czy dwóch bohaterach, jest wielowątkowa,
opisuje losy wielu postaci, ale każda z opisanych w niej historii jest
niezwykle poruszająca, bolesna i nietuzinkowa.
W trakcie czytania tej powieści miałam wrażenie, że zatapiam
się w cudowny świat baśni z tysiąca i jednej nocy. Już od pierwszych stron
byłam oczarowana i szalenie poruszona rozpoczynającą się historią głównych
bohaterów, którymi są Abdullach i jego młodsza siostra Pari. W powieści
pojawiło się mnóstwo postaci, których losy w jakiś sposób łączą się z dziejami
Abdullaha i Pari. Ta historia jest niesłychanie poruszająca i w trakcie jej
czytania zagłębiamy się coraz bardziej w losy bohaterów, mamy możliwość odkrywania
kawałek po kawałku historii rozdzielonego rodzeństwa oraz osób, które w ich
życiu odegrały jakąś rolę. Każda z wykreowanych przez autora postaci tej
powieści nosi w sercu bolesną ranę.
Fabuła książki tradycyjnie opiera się o historię burzliwego Afganistanu, który
naznaczony jest piętnem wojny trwającej dziesiątki lat, ale autor przenosi nas
również do Francji, Grecji oraz Stanów Zjednoczonych.
Podsumowując powieść K. Hosseiniego „I góry odpowiedziały
echem” w mojej opinii jest zwyczajnie piękna, ekscytująca, niesamowicie
wzruszająca, momentami magiczna i niestety bardzo smutna. Opowiada o ludziach,
którzy w swoim życiu musieli zmierzyć się z ogromnymi przeciwnościami losu.
Skłania do refleksji na temat wielu aspektów naszego życia, a przede wszystkim
nad trudnością dokonywania odpowiednich wyborów, które w konsekwencji mają
ogromny wpływ na nasze życie oraz życie naszych najbliższych. Jest to powieść o
nierzadko trudnej miłości rodzicielskiej, ogromnym przywiązaniu do rodzeństwa,
o rozstaniu i wielkiej tęsknocie, o poszukiwaniu własnej drogi. Dla mnie czas spędzony nad tą powieścią był
niezwykłą i wzruszającą przygodą.
Uwielbiam książki K. Hosseiniego i z ogromną
niecierpliwością czekam na kolejne jego powieści. Autor jest obdarzony
fenomenalnym talentem, pisze przepięknym językiem, jego książki emanują
niezwykłością i dostarczają czytelnikowi mnóstwa różnorodnych emocji. Postaci
wykreowane przez tego autora są niebanalne i szalenie prawdziwe. Dlatego
zachęcam do przeczytania najnowszej powieści K. Hosseiniego, mnie absolutnie
nie zawiodła. Dla mnie to kolejna cudownie napisana książka.
„… a po co komu żal? Żal niczego nie wróci. Tego, co straciliśmy, nie da się odzyskać.” Str. 379
Moja ocena: 9/10
Nie pozostaje mi nic innego jak się zabrać za czytanie już dziś :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się nie zawiedziesz... :) Przyjemnej lektury...
Usuń