niedziela, 1 marca 2015

I góry odpowiedziały echem - K. Hosseini

Literatura współczesna - powieść obyczajowa 
Wydawnictwo: Albatros 
Liczba stron: 448


"I góry odpowiedziały echem"
Khaled Hosseini 

„… wszystko, co w życiu dobre, jest kruche i łatwo to stracić.” Str. 381

Po przeczytaniu „Tysiąca wspaniałych słońc” i „Chłopca z latawcem” nie mogłabym nie sięgnąć po kolejną książkę K. Hosseiniego, który stał się numerem jeden wśród moich ulubionych pisarzy. Nie ukrywam, że miałam obawy, ponieważ autor postawił sobie wysoko poprzeczkę. Poprzednie jego książki wywarły na mnie ogromne wrażenie, do dzisiaj tkwią głęboko w mojej pamięci. Powieść „I góry odpowiedziały echem” jest powieścią w różny sposób ocenianą, znalazłam opinie, w których czytelnicy piszą, iż tym razem zawiedli się na twórczości Hosseiniego. Dlatego, mimo, iż książka stała na mojej półce od kilku miesięcy bałam się po nią sięgnąć z obawy o to, że ja również poczuję zawód. Po jej przeczytaniu stwierdzam, iż niepotrzebne były moje lęki, ponieważ książka w żaden sposób mnie nie rozczarowała. Owszem, ta powieść jest zupełnie inna od poprzednich, nie skupia się na jednym czy dwóch bohaterach, jest wielowątkowa, opisuje losy wielu postaci, ale każda z opisanych w niej historii jest niezwykle poruszająca, bolesna i nietuzinkowa.

W trakcie czytania tej powieści miałam wrażenie, że zatapiam się w cudowny świat baśni z tysiąca i jednej nocy. Już od pierwszych stron byłam oczarowana i szalenie poruszona rozpoczynającą się historią głównych bohaterów, którymi są Abdullach i jego młodsza siostra Pari. W powieści pojawiło się mnóstwo postaci, których losy w jakiś sposób łączą się z dziejami Abdullaha i Pari. Ta historia jest niesłychanie poruszająca i w trakcie jej czytania zagłębiamy się coraz bardziej w losy bohaterów, mamy możliwość odkrywania kawałek po kawałku historii rozdzielonego rodzeństwa oraz osób, które w ich życiu odegrały jakąś rolę. Każda z wykreowanych przez autora postaci tej powieści nosi w sercu bolesną ranę.  Fabuła książki tradycyjnie opiera się o historię burzliwego Afganistanu, który naznaczony jest piętnem wojny trwającej dziesiątki lat, ale autor przenosi nas również do Francji, Grecji oraz Stanów Zjednoczonych.
 
Podsumowując powieść K. Hosseiniego „I góry odpowiedziały echem” w mojej opinii jest zwyczajnie piękna, ekscytująca, niesamowicie wzruszająca, momentami magiczna i niestety bardzo smutna. Opowiada o ludziach, którzy w swoim życiu musieli zmierzyć się z ogromnymi przeciwnościami losu. Skłania do refleksji na temat wielu aspektów naszego życia, a przede wszystkim nad trudnością dokonywania odpowiednich wyborów, które w konsekwencji mają ogromny wpływ na nasze życie oraz życie naszych najbliższych. Jest to powieść o nierzadko trudnej miłości rodzicielskiej, ogromnym przywiązaniu do rodzeństwa, o rozstaniu i wielkiej tęsknocie, o poszukiwaniu własnej drogi.  Dla mnie czas spędzony nad tą powieścią był niezwykłą i wzruszającą przygodą.

Uwielbiam książki K. Hosseiniego i z ogromną niecierpliwością czekam na kolejne jego powieści. Autor jest obdarzony fenomenalnym talentem, pisze przepięknym językiem, jego książki emanują niezwykłością i dostarczają czytelnikowi mnóstwa różnorodnych emocji. Postaci wykreowane przez tego autora są niebanalne i szalenie prawdziwe. Dlatego zachęcam do przeczytania najnowszej powieści K. Hosseiniego, mnie absolutnie nie zawiodła. Dla mnie to kolejna cudownie napisana książka.

„… a po co komu żal? Żal niczego nie wróci. Tego, co straciliśmy, nie da się odzyskać.” Str. 379

Moja ocena: 9/10

2 komentarze:

  1. Nie pozostaje mi nic innego jak się zabrać za czytanie już dziś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz... :) Przyjemnej lektury...

      Usuń

Drogi Czytelniku :)
Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
Z góry uprzejmie dziękuję :)