sobota, 7 marca 2015

Wspulnicy - S. Michorzewski

Kategoria: Kryminał (Czarna komedia)
Wydawnictwo: Poligraf
Liczba stron: 236


"Wspulnicy" - Sławek Michorzewski 



„Wspulnicy” Sławka Michorzewskiego to najbardziej zakręcona i zabawna książka, jaką kiedykolwiek miałam okazję przeczytać. Autor stworzył opowieść, która zawiera tyle absurdalnych i komicznych sytuacji, że ja w trakcie jej czytania autentycznie płakałam ze śmiechu. 

Ta książka to niebywałe szaleństwo. Czytając tę pozycję zastanawiałam się, co tkwiło w głowie autora, kiedy wymyślał tę historię? Nie mam pojęcia, ale jestem pełna uznania za stworzenie tak pokręconej  i kuriozalnej komedii kryminalnej. 

Masz zły nastrój? Przeczytaj „Wspulników” a zapomnisz o troskach oraz smutkach i zaczniesz śmiać się na cały głos, a domownicy będą na Ciebie spoglądać ze zdziwieniem, a nawet nutką zazdrości, że jest Ci tak wesoło. Czy polecam Wspulników Pana Sławka? Oczywiście, że tak! To jedna z tych książek, które powodują, że zapominamy o problemach dnia codziennego, a w trakcie jej czytania towarzyszy nam wyłącznie dobry humor, nie sposób się nie uśmiechnąć przy lekturze tej książki. 

Dodam jeszcze, że gdybym zobaczyła książkę Pana Sławka Michorzewskiego na półce w księgarni, to okładka absolutnie nie przyciągnęłaby mojej uwagi. Całe szczęście można sięgnąć po opinie innych czytelników, dzięki którym kupiłam tę pozycję i przyznaję, że bawiłam się wyśmienicie. 

Dlatego bardzo polecam, szczególnie osobom z dużym poczuciem humoru.  Dla mnie czytanie tej pozycji było niezwykłą przyjemnością, przy tym bawiłam się znakomicie. Ta pozycja to doskonały relaks i lekarstwo na stargane nerwy. 

Muszę jeszcze dodać, że w październiku tego roku prawdopodobnie ukaże się kontynuacja "Wspulników, pod tytułem "Urzędnicy". Informację taką przekazał mi sam autor. Panie Sławku, czekam z niecierpliwością! Liczę na kolejną dawkę dobrego humoru. 

Moja ocena: 8/10 


                                 
     

5 komentarzy:

  1. To jest niemozliwe co się ze mną działo w trakcie czytania tej pozycji. Nigdy do tej pory nie śmiałem się na glos w trakcie czytania książki. Żaden współczesny film zwany komedią nie dorasta nawet do pięt fabule jaką wymyślił p. Michorzewski. Owszem może nasze polskie stare komedie są porównywalne ale mimo wszystko uważam że "Wspulnicy" są tak zabawną i zakręconą książką jak sam "domek ślimaka". Myślę ze jak ktoś ma " zły dzień "to nie ma innej opcji na poprawę humoru jak ta książka. Sam nie wiem czy za rok lub dwa ponownie nie przeczytam "Wpulników". Ja tej książki nie polecam bo ja po prostu ją Megapolecam i gwarantuje dobrą zabawę. Acha dodam oczywiście ze sam przeczytalem ją z polecenia mojej żony i jak zawsze się nie zawiodłem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam okazję czytać tę książkę jadąc do pracy.... do dziś kierowca jak mnie widzi to się śmieje:):):) Poleciałam ją pewnemu "opornemu" czytelnikowi i teraz przychodzi po kolejne książki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja całe szczęście czytałam ją w domu, ale jak skończyłam, to mąż mi pozazdrościł i też po nią sięgnął, bawił się wyśmienicie ;) Z czystym sumieniem polecam ją każdemu, kto ma poczucie humoru... ;) Nie mogę się doczekać kontynuacji... czytałam również Cyrk tego autora... ale ta zdecydowanie lepsza :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Po tą książkę muszę sięgnąć. Zdecydowanie!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci ją polecam! Cieszę się, że znalazłaś czas i zajrzałaś przeczytać o tej książce :) Myślę, że powinna Ci się spodobać :)

      Usuń

Drogi Czytelniku :)
Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
Z góry uprzejmie dziękuję :)