Liebster Blog Award
Jakiś czas temu zostałam nominowana do tej zabawy prze dwie sympatyczne blogerki. Musiało minąć troszkę czasu zanim udało mi się odpowiedzieć na te wszystkie pytania i ułożyć kolejne. Przepraszam za zwłokę, ale dla mnie doba jest zdecydowanie za krótka. Ponieważ nominacje były dwie, postanowiłam odpowiedzieć na wszystkie pytania w jednym poście. Oczywiście bardzo dziękuję za nominację do tej uroczej zabawy.
Jako pierwsza nominowała mnie Paula Rzemińska blog: Chcę coś znaczyć w świecie książek
Oto jej pytania:
1. Najlepsza
książka, jaką czytałaś w tym roku? (niekoniecznie wydana w 2015 roku).
Trudno
wybrać tę jedną, jedyną… ale mogę wyróżnić powiedzmy trzy, to te które
otrzymały ode mnie największą ilość gwiazdek (10/10).
Wśród rodzimych
twórców wyróżnię: Barbarę Sęk i jej "Miłość na szkle" oraz Piotra Matusiaka za książkę "Na marginesach życia". Obie książki mocno
zagnieździły się w moim umyśle. Ta pierwsza w moim odczuciu zwyczajnie genialna, ta druga
jest ściśle związana z zawodem, który wykonuję, cenię ją za ukazanie tematu w
bardzo rzetelny i prawdziwy sposób, łącznie z wszelkimi kolokwializmami, które
zawiera, a bez których ta książka nie mogłaby oddać istoty zagadnienia.
Wśród zagranicznych twórców wyróżnię książkę Heidi Hassenmüller "Anioły stąd odeszły".
2. Czytając
wolisz ciszę, czy włączasz jakąś muzykę?
Zdecydowanie
wolę ciszę!
3. Co
sądzisz o śnieżnobiałych stronach w książkach?
Bardzo je
lubię, zwłaszcza, że książki, które są wydane na tych pięknych śnieżnobiałych
kartach, pachną zdecydowanie ładniej, niż te szare i szorstkie ;) A ja
uwielbiam je wąchać ;) Ale oczywiście nie pogardzę żadną książką…
4. Zdarzyło
ci się kupić książkę tylko ze względu na okładkę nie wiedząc, o czym ona jest?
Zanim kupię
książkę staram się najpierw zaznajomić z opiniami innych czytelników na jej temat,
oczywiście, jeżeli książka ma urzekającą okładkę, pewnie szybciej wpadnie w
moje oko. Głupoty popełniam raczej z powodu bardzo niskiej ceny książki, bywa,
że wtedy coś mnie zamroczy i kupię powieść, która jest słaba i nie warta uwagi…
5. Jest
autor, którego wszystkie książki oczarowały cię prócz jednej, jedynej?
Oczywiście,
jeżeli autor ma w swoim dorobku mnóstwo książek, trudno o to, żeby któraś w końcu nie
rozczarowała. Z pewnością mój ukochany Harlan Coben, nie tylko jedną książką mnie
rozczarował, ale moja miłość do niego nie maleje, czekam na kolejne i wierzę,
że w końcu ponownie mnie zaczaruje i sprawi, że nie będę mogła oderwać się od
jego nowej powieści ;)
6. Zdarzyło
się, że nie dokończyłaś czytania egzemplarza recenzenckiego przed napisanie
opinii?
Na moim
koncie egzemplarzy recenzenckich nie jest wiele. Ale nigdy nie zdarzyło mi się
nie doczytać książki i pokusić się o napisanie recenzji na jej temat. To
nieuczciwe. Poza tym niezwykle rzadko zdarza mi się nie ukończyć książki,
raczej męczę się do ostatniej strony w nadziei, że jednak czymś mnie zachwyci…
7. Co twoim zdaniem
wyrządzi książce większą krzywdę - film czy serial na jej podstawie?
I jedno i drugie
może wyrządzić krzywdę. Wszystko zależy od reżysera, scenarzysty, aktorów itd… Oczywiście może, ale nie
musi.
8. Kreatywna
destrukcja - dlaczego się sprzedaje?
Nie mam
pojęcia, dlaczego się sprzedaje, widać jest zapotrzebowanie na tego typu
publikacje. Moja córka ma w domu to "coś" dziwnego, systematycznie
poddaje to różnym eksperymentom i świetnie się przy tym bawi. Ale ona ma
dopiero 10 lat i taki sposób zabawy może ją intrygować, nie sądzę aby osoby w
poważniejszym wieku zainteresowały się taką formą kreatywności ;) Ale może się
mylę?
9. Najlepsza
ekranizacja książki?
Ponieważ w
ostatnim czasie nie oglądam zbyt wielu filmów, to na myśl przychodzi mi dawno
obejrzana ekranizacja "Aniołów i
demonów" D. Browna, wtedy wydawało mi się, że film dobrze oddaje klimat książki.
Na myśl nasuwa
mi się jeszcze ekranizacja "Władcy pierścienia", ale w tej kwestii
mam ograniczone możliwości oceny, bowiem nie czytałam książki, natomiast film w
moim odczuciu był genialny.
10. Czy
nastoletni autorzy powinni wydawać książki?
Dlaczego
nie, jeżeli obdarzeni są nadzwyczajnym talentem?
11. Masz
ulubione wydawnictwo?
Przede wszystkim
lubię książki, ale gdyby nie Wydawnictwa to nie byłoby tylu pięknych publikacji. Absolutnie nie ujmując największej zasługi samym twórcom.
Mogę wyróżnić kilka ulubionych Wydawnictw: Znak za E.E. Schmitta, Papierowy Księżyc oraz Replikę za J. Ketchuma,
Wydawnictwo Dolnośląskie za J. Nesbo, Albatros za H. Cobena i K. Hosseiniego, Nasza Księgarnia za M. Zusaka oraz serię
Zbliżenia, Rebis za E.E. Remarque'a Zysk i S-ka za D. Chamberlain i J. Picoult
(lektura tych książek jeszcze przede mną, ale część stoi już na mojej półce i
czeka na swoją kolej, na razie cieszą moje oko).
12. Wolisz
ebook, audiobook czy papierową książkę? (pomijając fakt, że audiobook to moim
zdaniem nawet nie jest czytanie).
Ponad wszystko
kocham książki papierowe, są bezkonkurencyjne! Nie posiadam czytnika ebooków,
ale od czasu do czasu jestem obdarowana książką w tej formie i czytanie ich na
tablecie, czy laptopie jest okropną męką nie tylko dla moich oczu, nie wiem
jak byłoby gdybym posiadała czytnik (może powinnam rozważyć taką ewentualność) póki,
co nie jestem do tego w ogóle przekonana. Audiobooki? Owszem, bywa, że ich
słucham, ale tylko, wtedy, kiedy nie mogę usiąść spokojnie z książką, bo np.
smażę kotlety ;), naleśniki;), czy np. sprzątam… ;) albo przed snem, kiedy w mojej
głowie kotłują się różne myśli przez, które nie mogę usnąć, wtedy głos lektora sprawia,
że szybciej odlatuję do krainy snów… ;)
Jako druga nominowała mnie właścicielka bloga: Iza Reads
Oto jej pytania:
1. Ile
najwięcej książek udało Ci się przeczytać w ciągu miesiąca.
Biorąc pod uwagę wyłącznie bieżący rok, to w styczniu było ich 12.
2. Jaka jest
Twoja ulubiona książka.
Trudno wybrać
tę jedyną, ale wyróżnię "Złodziejkę książek" M.
Zusaka, "Tysiąc wspaniałych słońc" K. Hosseiniego, "Życie z Merlem" T. Kerasote i oczywiście moja ukochana
książka "Marley i ja. Życie, miłość i najgorszy pies świata" J.
Grogan - kocham labradory, a ta książka w sposób zabawny i prawdziwy ukazuje
zmagania osób, które zdecydowały się na psa tej rasy.
3. Gdzie
najczęściej kupujesz książki.
Najczęściej
w księgarniach internetowych. Moje ulubione to: aros.pl, nieprzeczytane.pl
oczywiście kupuję również na allegro, w antykwariatach internetowych i w
księgarniach, które oferują w promocyjnych cenach książki nowe, związane z
końcówkami nakładów np.: (oczytani.pl, 3telnia.pl)
4. Czy jest
taka książka, która Cię rozczarowała?
Rozczarowała
mnie jedna z ostatnich powieści mojego ukochanego Harlana Cobena "Sześć lat
później" oraz "Dziesięć płytkich oddechów", powieść, po której spodziewałam
się wielkiego wow! Tymczasem było zupełnie odwrotnie.
5. Czy jest
książka, której nie znosisz?
Nie ma chyba
takiej książki, której nie znoszę. Chyba, że cofnę się do czasów liceum, mam potworne
skojarzenia z "Dziadami" A. Mickiewicza, to była droga przez piekło! Wstyd? No trudno, nic nie poradzę, że nie umiałam jej przegryźć.
6. Czy
czytasz książki w innych językach?
Nie, nie
czytam książek w innych językach.
7. Co
sądzisz o książkach Stephana Kinga?
Moja
przygoda z prozą Pana Kinga rozpoczęła się niedawno. "Misery", "Przebudzenie", "Pan Mercedes" to książki, które udało mi się już przeczytać. Aktualnie oddaję
się lekturze "Lśnienia" i póki, co jest świetnie. Z pewnością na tym
nie zakończę mojej przygody z Mistrzem Kingiem ;)
8. Jaka
książka pozytywnie Cię zaskoczyła?
"Dziecko śniegu" debiutującej autorki Eowyn Ivey. Nigdy nie przypuszczałabym, że książka
o baśniowym charakterze tak mnie oczaruje. Co zrobić, zakochałam się w tej
powieści.
9. Jaka
książka Cię przeraziła?
Przerażają
mnie książki Jacka Ketchuma. "Dziewczyna z sąsiedztwa" "Jedyne dziecko" i ostatnio przeczytana "Przejażdżka", a zwłaszcza
dołączone do niej opowiadanie "Chwasty". Ale bardzo lubię twórczość tego autora i wiem czym grozi czytanie jego książek. Niemniej jednak i tak po nie sięgam. Chyba lubię od czasu do czasu poczuć się przerażona! ;)
Książki, które przeraziły mnie do granic możliwości, zszokowały i odebrały mowę to: reportaż W. Tochmana "Dzisiaj narysujemy śmierć" oraz "Nienawiść" S. Srokowskiego. To jedne z tych książek, po których nie można spać, jeść, mówić! A kiedy się je czyta, chce się krzyczeć i płakać! Bowiem lektura tych książek boli i przeraża!
Książki, które przeraziły mnie do granic możliwości, zszokowały i odebrały mowę to: reportaż W. Tochmana "Dzisiaj narysujemy śmierć" oraz "Nienawiść" S. Srokowskiego. To jedne z tych książek, po których nie można spać, jeść, mówić! A kiedy się je czyta, chce się krzyczeć i płakać! Bowiem lektura tych książek boli i przeraża!
10. Jaką
książkę planujesz kupić w najbliższym czasie?
Hmm… wcale nie jest łatwo odpowiedzieć na to pytanie ;) bowiem, jako książkoholiczka, która nałogowo kupuje
książki, mam w planie kupić ich kilka. Z pewnością niebawem wstawię mój
kwietniowy stosik... ;)
11. Jaki
jest Twój ulubiony film?
"Leon
zawodowiec" oraz "Wielki błękit" w reżyserii Luca Besson z moim
ukochanym J. Reno. Kocham, uwielbiam i oglądam za każdym razem, kiedy
powtarzają je w TV.
Moje
pytania:
1. Okładka
książki, która zachwyciła Cię od pierwszego spojrzenia.
2. Bohater
książki, z którym mogłabyś się identyfikować.
3. Co wolisz?
Opasłe tomy, czy powieści napisane w rzeczowy i zwięzły sposób?
4. Jak
piszesz recenzję? Odkładasz książkę i natychmiast zasiadasz do pisania, czy
może potrzebujesz kilku dni, aby poukładać w głowie myśli? Robisz jakieś
notatki w trakcie czytania, zaznaczasz tekst w książce? A może robisz jeszcze
coś zupełnie innego?
5. Jaki
gatunek literacki preferujesz najbardziej?
6. Co jest
głównym zapłonem do tego, abyś kupiła nową książkę?
7. Kupujesz
książki, czy wypożyczasz z biblioteki? Co sprawia Ci większą satysfakcję
upolowana książka w księgarni, antykwariacie, czy w bibliotece?
8. Kto jest
Twoim zdecydowanym numerem jeden wśród pisarzy?
9. Polska, czy zagraniczna literatura? Jaką wolisz?
10. Czy jest
książka, która zajmuje szczególne miejsce w Twoim księgozbiorze? Jeśli tak to, jaka i dlaczego?
11. Czy jest
książka, do której wracasz, czytałaś ją więcej niż jeden raz, albo masz w
planie przeczytać ponownie?
12. Czy
myślisz o tym, żeby napisać swoją powieść? A może masz już głęboko ukryte dzieło
w swojej szufladzie?
Nominuję:
Cieszę się, że dałaś radę odpowiedzieć :) Ja osobiście mam ulubione wydawnictwo - nie mam pojęcia z czego wynika ta sympatia, inne przecież także wydają wspaniałe książki. Nie przyznam się, które najbardziej lubię, ale jest takie jedno... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za nominację Paulinko :) Oj, to teraz jestem ciekawa, które to :)
UsuńŁadne rzeczy się dzieją ;) Dziękuję za nominację, postaram sie sprostać zadaniu, ale nie licz, że od razu odpowiem na zadane pytania :) Ostatnio mam totalny młyn, nie wiem za co się łapać :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Proszę bardzo, cała przyjemność po mojej stronie :) Doskonale rozumiem, miałam to samo, troszkę czasu minęło zanim odpowiedziałam na te wszystkie pytania, doba taka krótka ;) Ale spokojnie jest czas, nie popędzam, ale czekam z niecierpliwością na Twoje odpowiedzi :)
UsuńBardzo dziękuję za nominację, postaram się niedługo odpowiedzieć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ruda
Proszę bardzo, cieszę, że ją przyjęłaś i z niecierpliwością czekam na odpowiedzi :)
UsuńJuż są, zapraszam do czytania :)
Usuńhttp://rudarecenzuje.blogspot.com/2015/04/liebster-blog-award-po-raz-kolejny.html
Jeszcze raz dziękuję za nominację i pozdrawiam ciepło :)
W takim razie, już biegnę poczytać ;)
UsuńCiekawe pytania i odpowiedzi. Ja nie znoszę słuchać Audiobooków. Raz próbowałam i nie mogłam się w ogóle skupić. '''Miłość na szkle'' i na mnie zrobiła ogromne wrażenie. Za to żałuję, że "Dziesięć płytkich oddechów" nie przypadło ci zbytnio do gustu, bo ja akurat jestem tą książką oczarowana. Widzę, że powieści Ketchuma cię przerażając:))) I dobrze, bo o to autorowi przecież chodziło :) Ja w każdym razie lubię jego twórczość.
OdpowiedzUsuńPrzerażają, ale bardziej w pozytywnym sensie ;) po jego książkach, czuję się tak jakby mi ktoś, zmiażdżył umysł, potrzebuję czasu żeby po nich ochłonąć i również bardzo lubię jego twórczość :) Ja także miałam na początku problem z audiobookami, ale udało mi się w nie wczuć i od czasu do czasu korzystam, ale wysłuchuję tylko fragmentów książki, resztę doczytuję ;) No widzisz "Dziesięć płytkich oddechów" książka, której tak byłam pewna, bo tak wysoko i pochlebnie została oceniona, a jednak, męczyłam się z nią bardzo i nie mogłam wczuć się jej klimat ;) ale wiesz to młodzieżówka, a ja już nie jestem taka młodziutka… ;) Za to "Miłość na szkle" przypadła bardzo do mojego gustu czytelniczego, uwielbiam tę książkę :)
UsuńDziekuje bardzo za nominacje :) Postaram sie odpowiedziec na wszystkie pytania w najblizszym czasie :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :) Czekam z niecierpliwością :)
UsuńMiło było poznać Cię bliżej :)
OdpowiedzUsuń:) Miło było dać się troszkę poznać ;) Dziękuję za odwiedziny :)
Usuń12 książek w ciągu miesiąca, jestem pod wrażeniem. Ja również kocham papierowe książki, nie wyobrażam sobie bez nich życia.
OdpowiedzUsuńTo był mój najlepszy miesiąc :) Ja również je kocham :) i mam nadzieję, że nigdy nie nastaną czasy, w których nie będzie papierowych książek... :)
UsuńJa również jestem za książkami papierowymi! :)
OdpowiedzUsuńhttp://recenzje-ksiazek-patricia.blogspot.com/
Cieszy mnie to bardzo... :) Czyli jest nas więcej...
UsuńCiekawe odpowiedzi, które bardzo przyjemnie mi się czytało :)
OdpowiedzUsuńW takim razie cieszę się bardzo i jeszcze raz dziękuję za nominację :)
UsuńJa też uwielbiam ,,Złodziejkę książek". ,,Dziady" natomiast bardzo lubiłam, ale nie mogłam przebrnąć przez ,,Pana Tadeusza" :)
OdpowiedzUsuń"Pan Tadeusz" też był dla mnie ciężkostrawny, ale "Dziady" były moją zmorą w liceum ;) Za to "Złodziejka..." - Wspaniała!
Usuń