czwartek, 3 września 2015

Czytelnicze podsumowanie miesiąca - SIERPIEŃ 2015



Mimo wszelkich zawirowań, które pojawiły się początkiem miesiąca, udało mi się wygospodarować krótką chwilę, aby przygotować dla Was i troszkę też dla siebie, moje czytelnicze podsumowanie sierpnia. Ostatni miesiąc wakacji okazał się miesiącem, w którym pojawiło się kilka ciekawych akcji, przez które ostatecznie stos książek przygotowanych do przeczytania w sierpniu stoi prawie nieruszony. 

Tak się prezentował stos książek, które wybrałam na sierpień: 



A takie książki udało mi się przeczytać i zrecenzować: 

1. "Umarli mają głos" M. Krajewski, J. Kawecki <RECENZJA>
2"Inna bajka" - K. Bulicz-Kasprzak <Do recenzji>
3. "Sekret O'Brienów - L. Genova <RECENZJA>
4. "Nie jedz tej książki" - D.Sinden, N. Catlow <RECENZJA>

W sierpniu dotarł do mnie egzemplarz recenzencki książki, za który serdecznie dziękuję autorowi:  
5. "Na marginesie" Michała Matuszaka <RECENZJA> 


Wzięłam również udział w dwóch akcjach, do których zaprosiła mnie Ola z Aleksandrowych myśli: "Podaj dalej, czyli książka w podróży" (organizator: Moje spojrzenie na kulturę) oraz Book Tour (organizator:  Książkowy świat). W ramach tych akcji przeczytałam:

6. "Plan" - Patrycji Gryciuk <RECENZJA>
7. "Utrata" - Rachel Van Dyken <RECENZJA>

Idąc za ciosem, po lekturze "Utraty" postanowiłam przeczytać tom II serii Zatraceni
8. "Toxic" - Rachel Van Dyken <RECENZJA>

Ponadto w sierpniu na blogu pojawiły się również recenzje książek, które przeczytałam w lipcu: 

1. "Gringo wśród dzikich plemion" - W. Cejrowski <RECENZJA>
2. "5 sekund do Io" - M. Warda <RECENZJA>

Reasumując przeczytałam 8 książek i napisałam 9 recenzji. 





W rezultacie przeczytałam 2586 stron, czyli statystycznie czytałam ok. 83 strony dziennie!

Od początku roku przeczytałam 68 książek, moim tegorocznym wyzwaniem jest przeczytać  ich 100 , powinnam podołać temu wyzwaniu! 

***
W tym miesiącu na blogu pojawił się także #New Tag, do którego nominowała mnie Paula z Rude Recenzuje. Nominacja była dla mnie ogromnym wyróżnieniem, jeszcze raz dziękuję Paulinko za tę sympatyczną nominację! Przyznam, że ten wpis wywołał niemałą dyskusję, padło mnóstwo cudownych słów i deklaracji, były też łzy wzruszenia. Ostatecznie "New Tag" okazał się świetnym pomysłem, aby troszkę dowartościować swoje ego, wyróżnić osoby, które w blogsferze stanowią dla nas bratnią duszę, czy też zwyczajnie są dla nas inspiracją ;) 

***
W sierpniu do mojej biblioteczki dołączyło sporo nowych publikacji, większość książek zakupiłam w księgarni internetowej www.nieprzeczytane.pl ponadto skorzystałam z cudownej promocji, którą zaproponowało Wydawnictwo ZNAK (-70% to obniżka obok, której grzech przejść obojętnie)! Dodatkowo pojawiły się 2 egzemplarze recenzenckie ("Na marginesie", "Nie jedz tej książki"). Ponadto wygrana w konkursie na blogu Wirtualna książka ("List" -Richard Paul Evans). 

Reasumując, mój księgozbiór w sierpniu powiększył się o 26 książek! Muszę troszkę przystopować z zakupami bowiem na moich półkach, piętrzą się nieprzeczytane stosy książek, kupując kolejne niestety nie nadążam z ich lekturą ;) A jest tak wiele publikacji, z którymi chciałabym się zapoznać jak najszybciej! One ciągle spoglądają na mnie z półek... 




Ponadto od czerwca biorę udział w wyzwaniach czytelniczych: 

Recenzje Ami
Opasłych tomisk w sierpniu było trochę więcej niż w ubiegłym miesiącu  (liczą się jedynie te książki, które mają minimum 400 stron, mniejsza ilość stron tylko w wypadku, kiedy książka stanowi serię lub cykl) - w tym miesiącu przeczytałam 4 powieści, które spełniły ten warunek - dlatego w tym wyzwaniu osiągnęłam wynik - 1 669 stron.
Dzosefinn's Books
W lipcu udało mi się przeczytać książki o łącznej wysokości (+16,40 cm) - w tym wyzwaniu biorę udział od czerwca i od tego czasu przeczytałam książki o łącznej wysokości 50,4 cm. Mój wzrost to 1,76 cm, także nadal spore wyzwanie przede mną... jednakże zawsze mogę jeszcze doliczyć publikacje, które przeczytałam przed dołączeniem do wyzwania ;) 


A podczas lektury i wszelkich prac nad blogiem, tradycyjnie towarzyszył mi mój wspaniały przyjaciel Maksiu, którego już poznaliście, niektórzy nawet zdążyli go pokochać :) 


Jeszcze dzisiaj ukarzą się zapowiedzi czytelnicze na wrzesień oraz wyniki konkursu, niebawem też recenzja "Innej bajki" - Kasi Bulicz-Kasprzak. 

Dziękuję serdecznie za wszystkie komentarze i Waszą obecność! W ostatnich dniach byłam rzadkim gościem na Waszych blogach, ale postaram się nadrobić zaległości. 

Dla większości wrzesień jest trudnym początkiem powrotu do codziennych obowiązków, wakacje się skończyły, czas zebrać zgromadzoną energię i ruszyć do obranych celów! To bywa trudne, ale głowa do góry, damy radę! 

Pozdrawiam wrześniowo i życzę spokoju, cierpliwości oraz mnóstwa wspaniałych lektur do przeczytania! 



33 komentarze:

  1. Świetny wynik! Gratuluję wygranej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zaczytany sierpień! :) Oby dalej czytanie szło Ci tak dobrze, a recenzje pisały się łatwo i przyjemnie. :)
    Niestety wędrówki po blogach, gdzie dzielimy się naszymi książkowymi przemyśleniami, ciągle kusi nowymi zakupami... Chyba trzeba by odciąć się od internetu, nie przechodzić koło księgarni, zamknąć zarówno oczy jak i uszy, żeby nie ulegać książkozakupom. ;) Tyyyyle jest ciekawych pozycji, a tak dużo jeszcze ma się ukazać, a wszystko takie zachęcające! Ach, ten ból książkoholika... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Mam nadzieję, że wrzesień będzie równie udany :)
      Masz rację, wędrówki po blogach są bardzo niebezpieczne, są strony na które boję się zaglądać, zawsze mnie kuszą kolejnym nowościami, a jeszcze starocie nieprzeczytane ;)) I tak stosy rosną, a ja nie nadążam za tym szaleństwem ;)
      Oj, bolesne i skomplikowane bywa życie książkoholików ;)

      Usuń
  3. Gratuluję wyniku! I bardzo, ale to bardzo zazdroszczę kilku pozycji z tych nowych w Twojej kolekcji ;)
    I jestem bardzo ciekawa czy Dzieci gniewu przypadną Ci do gustu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana, "Dzieci gniewu" porwał mój mąż :) Ja przeczytam w przyszłym miesiącu :)

      Usuń
  4. Sierpień był wspaniałym miesiącem na Twoim blogu. :-) Naprawdę, aż tyle się działo, że nie nadążałam komentować. :-) Życzę Ci, aby wszystkie miesiące były dla Ciebie równie owocne. I widzę, że mimo wielu obowiązków we wrześniu, zaczynasz nowy miesiąc z równie dużym przytupem. Bardzo mnie to cieszy.:-))) Tak, jak to w życiu bywa, oprócz zaplanowanego stosiku, pojawiło się też u Ciebie mnóstwo innych książek - egzemplarzy recenzenckich, egzemplarzy z Book Tour i wygranych (gratuluję tak w ogóle:-))). Super, że mimo wszystko i tak trzymasz się planu, bo czekam z ciekawością na recenzje "Dziewiętnastu minut" i "Moralności pani Piontek". A co do Twojego sierpniowego Tagu, faktycznie polało się wiele łez wzruszenia i padło wiele sympatycznych słów. Jeszcze raz Ci za nie gorąco dziękuję. To był bardzo dobry miesiąc. :-)))) Przy okazji przesyłam tradycyjne pozdrowienia dla mojego Ulubieńca.:-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Asiu, mam nadzieję, że wrzesień będzie równie udany :) Działo się, działo... sama nie wiem jak to wszystko ogarnęłam :)
      Plany, planami, ale w tym miesiącu wybitnie się wszystko posypało, ale nie ma tego złego :) Ostatecznie przeczytałam "Plan" P. Gryciuk, który bardzo mi się podobał i przeczytałam 2 tomy serii, po którą w życiu bym nie sięgnęła i chociaż nie zachwyciła mnie znacząco, to jednak czytało się całkiem przyjemnie ;) I nie był to zupełnie stracony czas :)

      Postaram się specjalnie dla Ciebie w tym miesiącu przeczytać "Dziewiętnaście minut" i "Moralność pani Piontek" w sierpniu niestety to się nie udało... Tag był cudownym wydarzeniem <3 Nie ma za co Kochana, nie mogło Cię w nim zabraknąć :)

      PS. Ulubieniec czuje się dopieszczony :)

      Usuń
  5. Wyniki godne pochwały :) Szkoda, że czas nie jest z gumy i nie można go rozciągnąć według własnego uznania :/ Poszalałaś z zakupami :) Prawie 1 książka dziennie :) Gratuluję wygranej :0 Jestem ciekawa jak spodoba Ci się Evans. Czytałaś już jakąś jego książkę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Oleńko :) Niestety, nikt jeszcze nie wymyślił sposobu na wydłużenie doby, oczywiście wyłącznie na czytanie ;) Poszalałam i masz w tym także swój udział ;P Ojej! 1 książka dziennie? Nie postrzegałam tego w ten sposób ;) Muszę przystopować! Albo zacząć czytać jedną książkę dziennie, żeby to ogarnąć ;))
      Dziękuję, czasem i mi udaje się coś wygrać :) Nie znam twórczości Evansa, mam nadzieję, że dzięki tej książce poznam i zachwycę się jak inni ;) Czytałaś Olu?

      Usuń
    2. :) Czasem udaje mi się przeczytać 1 książkę dziennie, ale rzadko :P
      Akurat tej książki Evansa nie czytałam. Poznałam za to inne...Autor potrafi przemówić do serca i wzruszyć....

      Usuń
    3. Mnie też się udaje, ale bardzo rzadko ;) Czytałam wiele dobrego na temat twórczości Evansa, zobaczymy czy i mnie zauroczy :)

      Usuń
  6. Ja już Twojego Maksia bardzo kocham!! Piękny wynik, oby tak dalej Agnieszko!

    OdpowiedzUsuń
  7. Widzę, że sierpień był bardzo udany nie tylko jeśli chodzi o ilość przeczytanych książek, ale też ich jakość. Gratuluję wyniku i życzę równie zaczytanego września! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak cieszy mnie ten wynik, było pracowicie :) I czytelniczo całkiem przyzwoicie :) Dziękuję :) Również pozdrawiam :)

      Usuń
  8. Stosik pokaźny i same pyszności!

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję wyniku :)
    Co do nieprzeczytanych książek - dzisiaj robiłam porządek i się wystraszyłam ile mam nieprzeczytanych tytułów...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja też się wystraszyłam, musiałabym na rok wyjechać na bezludną wyspę, żeby ogarnąć te książki ;) Pozdrawiam :)

      Usuń
  10. Według mnie to bardzo dobry wynik i życzę takiego lub nawet i lepszego we wrześniu :) A psiak boski, naprawdę :) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, dziękuję, dziękuję :) Fajnie, że znowu jesteś :) Również pozdrawiam :)

      Usuń
  11. Jejku, strasznie podoba mi się Twój blog i ogólnie nagłówek.. w jakim programie robiłaś? Jakbyś mogła to odpowiedz na moim blogu,żebym zapamiętała :) ja mam z tym problem, bo w niektórych nie ma znaków polskich, a moj blog się zwie "Chce się żyć" :D
    Co do posta to jestem pod wrażeniem, widać że kochasz czytać :))

    http://mackenziexox.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) miło mi, że nagłówek zwrócił Twoją uwagę :) Tak kocham czytać, stąd pomysł na blog, dzięki któremu mogę dzielić się swoją pasją ;) Pozdrawiam :)

      Usuń
  12. Świetny wynik!
    A psiaka już kocham! Jedno spojrzenie wystarczyło, jest uroczy :)
    pozdrawiam Justyna z książko miłości moja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Psiak jest szczęśliwy, tyle miłości dookoła ;)) Tak jego spojrzenie czyni cuda ;) Również pozdrawiam Justynko :)

      Usuń
  13. Świetne książki udało Ci się przeczytać :) ja planuję zaopatrzeć się w "Plan" Patrycji Gryciuk :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Polecam "Plan", mnie się podobała ta powieść, nie powinnaś się rozczarować :)

      Usuń
  14. Nawet nie wiesz jak się ucieszyłam widząc zdjęcia Maksia. <3 Jest prześliczny i przekochany, a dodatkowo ma takie mądre oczy. <3
    Gratuluję świetnego wyniku przeczytanych książek! Zazdroszczę "Planu" Patrycji Gryciuk, bo sama nie mogę się doczekać lektury. ;) No i jak zawsze post obfitujący w piękne zdjęcia książek. <3 Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Cieszę się, że Maksiu wzbudza tak wielką sympatię :) Ja kocham tego psiaka i chętnie zamieszczam jego zdjęcia na blogu :)
      Oczywiście polecam "Plan", to bardzo zajmująca książka, świetnie się czyta :) Życzę przyjemnej lektury, rozumiem, że książka jest już w drodze?
      Dziękuję za wszystkie miłe słowa, jest mi ogromnie przyjemnie je czytać :) Również pozdrawiam :)

      Usuń
  15. Agnieszko, tak miło mi patrzeć jak się rozijasz, jak brniesz do przodu, jak wiele pasji wkładasz w prowadzenia bloga ;) Na własny użytek nazywam to miejsce "sowim blogiem Agnieszki" i mam nadzieję, że koeljen miesiące będą dla Ciebie jeszcze lepsze.
    Gratuluję Ci też realizacji planów, które sobie stawiasz ;) jesteś dla mnie wzorem na tym polu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Angeliko za tak wiele miłych słów, to niezwykle miłe i motywujące :) Mam chwilowy kryzys, związany z nadmiarem obowiązków, ale pracuję nad tym intensywnie i mam nadzieję, że październik będzie zacznie przyjemniejszym miesiącem od września :)
      Nie wiedziałam, że mogę być wzorem dla kogoś tak ambitnego i profesjonalnego jak Ty... to dla mnie wiele znaczy :) Dziękuję serdecznie za wszystkie miłe słowa, ogromnie miło było przeczytać Twój komentarz :)

      Usuń

Drogi Czytelniku :)
Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
Z góry uprzejmie dziękuję :)