Dziś
przychodzę z krótkim wpisem, mianowicie chciałam zaprezentować publikacje,
które w ostatnim czasie otrzymałam w ramach współprac recenzenckich —
takie też recenzje będą pojawiały się na blogu w najbliższych miesiącach.
Myślę, że ilość lektur jest wystarczająca, aby zapełnić mój wolny czas, aż do
lipca...
5. "Wóda i bala" -
Grzegorz Żurek <RECENZJA>
7. "Primabalerina" -
Dorota Gąsiorowska
11. "Podróż w stronę
czerwieni" - Sylwia Zientek
Mam nadzieję, że już teraz odrobinę
Was zaintrygowałam i że znajdziecie wśród prezentowanych publikacji coś dla
siebie...
Naprawdę zacne lektury, ciekawa jestem, która z nich zostanie w Twojej pamięci na dłużej. Może "Płyń z tonącymi"? Wiążę z tą pozycją spore nadzieje ;)
OdpowiedzUsuńPS. Jaką masz genialną doniczkę, czy cokolwiek to jest z sowami!
Też mam względem tej książki wielkie oczekiwania :) Mam nadzieję, że mnie nie rozczaruje ;).
UsuńPS. Można wykorzystać na wiele sposobów, urodzinowy prezent ;)
Doniczka od razu przykuła mój wzrok, piękna jest! :)
UsuńKsiążek wystarczy Ci z pewnością do lipca, a ja z chęcią będę czytać kolejne recenzje. Pozdrawiam :)
W rzeczywistości jeszcze ładniejsza ;)
UsuńZ pewnością, oby mi się udało wszystkie te książki przeczytać w tym czasie! Dziękuję Miłko, pozdrawiam cieplutko! :)
Kilka tytułów też mam w planach. Primabalerina już za mną i podobała mi się, chociaż jest nieco schematyczna. Piękna doniczka, sówki teraz rządzą ;) Trzymam kciuki, aby udało się wszystko przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńTak, pamiętam Twoją recenzję Primabaleriny :) Mam nadzieję, że mimo jej schematyczności i przewidywalności spędzę z nią całkiem przyjemne chwile :) Doniczka, to prezent urodzinowy, bardzo trafiony :) Sowy rządzą ;) Bardzo dziękuję, mam nadzieję, że uda mi się zrealizować ten plan, chociaż wiem, że nie będzie łatwo ;) Pozdrawiam! :)
Usuń"Miłość, zbrodnia, kara" już mi mignęła u Ciebie wcześniej, pewnie za sprawą któregoś z uroczych zdjęć :) W każdym razie od tamtej pory mam na nią wielką ochotę :)
OdpowiedzUsuńChyba prezentowałam ją na Facebooku ;) Też nie mogę się doczekać jej lektury, ale kolejka jak widać, jest bardzo długa... ;)
UsuńCiekawa mieszanka. Nie pozostaje nic, tylko życzyć przyjemnej lektury :)
OdpowiedzUsuńNie lubię ograniczać się do jednego gatunku, dlatego taki różnorodny zestaw ;) Serdecznie dziękuję i pozdrawiam ciepło! :)
UsuńWszyscy mają hopla na punkcie sów! Te urocze stworzonka chyba naprawdę mają w sobie coś niesamowitego! Plany czytelnicze wyglądają nieźle, zainteresowało mnie kilka tytułów, ale czekam na Twoje recenzje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bo to takie urocze ptaszyska, trudno się nimi nie zachwycać ;) Bardzo mi miło, pozdrawiam! :)
UsuńBardzo dużo tych książek, oby były ciekawe i warte przeczytania. :) Nie znam praktycznie żadnej (tylko o jednej słyszałam), ale z chęcią poznam. :>
OdpowiedzUsuńTo fakt, sporo ;) jakoś dziwnie nie mogłam się im oprzeć, każda mnie ogromnie ciekawi :) Pozdrawiam! :)
UsuńBardzo duuuużo jest ciekawych tytułów u Ciebie, więc na pewno nie będziesz się nudzić do lipca. :-) Zaintrygowały mnie najbardziej: "Z pamiętnika samotnej wróżki", "Primabalerina" i "Podróż w stronę czerwieni". Mam wrażenie, że każdy z tych tytułów jest godny uwagi i stanowi gwarancję dobrego relaksu nad książką. :-) Poza tym muszę zwróciić uwagę na piękne bratki, interesującą doniczkę i oczywiście jedynego w swoim rodzaju modela. :-) To niesamowite, że znam Maksia tylko ze zdjęć, a tak bardzo go uwielbiam. Ma w sobie to "coś", co sprawia, że nie da się go nie kochać. :-))
OdpowiedzUsuńNo troszkę mi się tego nazbierało, nuda absolutnie mi nie grozi :). Mam nadzieję, że do lipca ogarnę te wszystkie lektury :). Każda z nich ogromnie mnie ciekawi :).
UsuńTrudno Asiu mi się z Tobą nie zgodzić, Maksiu jest niesamowity i naprawdę trudno go nie kochać, ja kocham całym sercem, ale ja w kwestii Maksia jestem nieobiektywna ;). Jednak kiedy tak na niego spoglądam, to nie mogę uwierzyć, że niebawem skończy 13 lat...
Jestem przekonana, że temu, kto kocha książki, nigdy nie grozi nuda. :-) Ale fajnie, że masz tak wszystko zaplanowane, jeśli chodzi o kolejność czytania. Moje stosy wciąż rosną i nie mam kompletnie czasu, żeby się z nimi rozprawić... Mimo to dzielnie walczę. :-))
UsuńWyściskaj Maksia ode mnie. To tak wyjątkowy pies, że po prostu brak słów. :-**
Ja już znalazłam, ponieważ od jakiegoś czasu bardzo mnie przyciąga twórczość Gąsiorowskiej !
OdpowiedzUsuńI naprawdę nie wiem czemu... No ale widać muszę przeczytać jedną z jej obyczajówek!
Także będę czekała na recenzji, czy warto, czy też nie!
A czytałaś którąś z jej powieści czy Primabalerina będzie pierwszą?
Bardzo mi miło, że zajrzałaś :)
UsuńNie czytałam jeszcze żadnej książki Gąsiorowskiej, to będzie pierwsza i przyznam, że najbardziej zaintrygował mnie tytuł :) Mam nadzieję, że świat baletu w tej książce będzie wątkiem wystarczająco obszernym, abym mogła się nim delektować ;)
Pozdrawiam cieplutko :)
Super, że masz tyle książek do czytania. Oby wszystkie okazały się trafionym wyborem.
OdpowiedzUsuńOby Wiolu :)
UsuńKompletnie nie znam żadnej pozycji:(( będę zaglądać po recenzje. Piękne zdjęcie!
OdpowiedzUsuńNaprawdę? Może zatem uda mi się zainteresować Cię którymś tytułem ;) O ile książki okażą się warte uwagi ;) Dziękuję! Pozdrawiam ciepło! :)
Usuń"Nastoletnią pannę młodą" mam i ja. Przyjemnej lektury! :)
OdpowiedzUsuńSuper, również życzę udanej lektury! Pozdrawiam! :)
UsuńJestem ciekawa Twojej opinii "Starej Słabiniowej...". Mi ta powieść szalenie się podobała :)
OdpowiedzUsuńZaintrygował mnie tytuł i opis, jestem jej bardzo ciekawa! Bardzo się cieszę, że Tobie się podobała, mam nadzieję, że ta powieść mnie zaskoczy :) Pozdrawiam!
UsuńMiło się patrzy na takie okazałe stosy:) Poza tym jakie piękne bratki no i oczywiście piesek:)
OdpowiedzUsuńBardzo dużo tych książek :) będę czekała na recenzje :)
OdpowiedzUsuńPrimaballerine już czytałam. nie ukrywam, że siedzi mi w głowie po dziś dzień, pomimo że zaraz po skończeniu miałam trochę mieszane uczucia co do niej. Bohaterka jest wykreowana w tak specyficzny sposób, że nie wiedziałam czy ją lubić czy nie. Ale przekonasz się sama ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.kate-with-books.blogspot.com
Książki Gąsiorowskiej = okropieństwo :D Jeszcze jak jej debiut dałam radę przeczytać i chyba nawet mi się podobał, to resztę pozostawiam bez komentarza :P
OdpowiedzUsuńOjoj! Ależ Ci zalazła autorka za skórę ;) Ale kto wie, może mnie się spodoba? ;) Dam szansę tej powieści, bo tytuł tak mnie przyciąga :D
UsuńPiękny stosik! Nie dziwne, że czasu masz zdecydowanie za mało! Ciekawa jestem wielu książek, a szczególnie Primabaleriny! Jak już wiesz Z pamiętnika samotnej wróżki czytałam i byłam bardzo zadowolona. Ciekawe, czy i Tobie tak się spodoba :)
OdpowiedzUsuńUrocze psisko! <3
"Stara Słaboniowa i Spiekładuchy" -
OdpowiedzUsuńCóż za intrygujący tytuł! Bardzo zachęca do lektury. Cudne zdjęcie Maksia :) zawsze robiłaś piękne zdjęcia, ale to jest rewelacyjne :)