Kategoria: literatura faktu
Wydawnictwo: MUZA
Rok wydania: 2016
ISBN 978-83-287-0288-2
Liczba stron: 334
Moja ocena: 7,5/10
|
"Milczenie wszystko pogarsza. Cierpienie
rośnie w człowieku jak rak i pochłania wszystko, co powinno być przyjemne, tak
że nigdy nie jest się naprawdę szczęśliwym".
Zacznę od tego, że jest mi wyjątkowo trudno oceniać tego typu publikację. Nastoletnia panna młoda Cathy Glass to kolejna historia stworzona przez
życie, niestety w wyjątkowo srogi, nieludzki sposób. Nie jest to,
najbrutalniejsza opowieść, jaką miałam okazję przeczytać, jednak ta refleksja wynika ze sposobu ukazania tej historii. Autorka zachowała pewien umiar,
opisując losy skrzywdzonej Azjatki przy użyciu dosyć subtelnych środków. Nie
zmienia to faktu, że przedstawione zdarzenia z życia małej, bezradnej dziewczynki
szokują i absolutnie nie da się ich zaakceptować. Pisarka nie wdawała się w
detale, jednak czytelnik obdarzony dużą dozą empatii niejednokrotnie poczuje
złość, niechęć i ogromny smutek.
Cathy Glass, jest brytyjską autorką bestsellerów piszącą pod pseudonimem. Od
ponad dwudziestu pięciu lat prowadzi rodzinę zastępczą dla dzieci
potrzebujących i skrzywdzonych. Na polskim rynku
wydawniczym ukazało się kilkanaście publikacji tejże pisarki, traktujących o
rozległym okrucieństwie względem nieletnich — te książki doskonale obnażają skrajną
bezduszność, surowość ludzkiej duszy. Pisane przez nią opowieści, poruszają do
głębi, bo wywodzą się z prawdziwego życia, czym wzbudzają jeszcze większy
smutek, a nawet swoisty ból i udrękę.
„Prowadzenie rodziny zastępczej to wielkie poświęcenie — przez całą dobę, siedem dni w tygodniu — a jeśli dziecko wykazuje zaburzenia w zachowaniu — stres jest ogromny”. (str. 145)
Kolejna historia opowiedziana przez Cathy Glass tym razem ukazuje losy Azjatki imieniem Zeena.
Dziewczynka urodziła się w Wielkiej Brytanii i jest jej pełnoprawną obywatelką,
jednak rodzice Zeeny pochodzą z Bangladeszu, uosabiając bardzo
konserwatywną rodzinę, której korzenie i tradycje mocno tkwią w kulturze
azjatyckiej. Pewnego dnia mała Zeena występuje o rodzinę zastępczą,
stawiając bezwzględny warunek, aby jej przyszli opiekunowie reprezentowali rasę
białą. Dziewczynka trafia pod dach Cathy, która stopniowo odkrywa jej
dotkliwie, głęboko ukrywane tajemnice. Okazuje się, że wczesne małżeństwo Zeeny nie
jest najgorszym, co przytrafiło się jej nowej podopiecznej.
„W tradycyjnej azjatyckiej rodzinie honor i duma często są najważniejsze. […] Za przyniesienie wstydu rodzinie dziewczęta bywają skazywane na śmierć”. (str. 121).
Kiedy czytałam tę książkę, odnosiłam wrażenie, że siedzę w wygodnym fotelu u
Cathy Glass, a ona, zamiast raczyć mnie pyszną herbatą, przedstawia smutną
opowieść, której bohaterką jest jej kolejna skrzywdzona wychowanka. W mojej opinii autorka
uniknęła wdawania się w szczegóły okrucieństw dokonanych na bezbronnej Zeenie,
co powoduje, że publikacja nie ma bezwzględnego, trudnego do zniesienia wyrazu
— chociaż bez wątpienia bardzo porusza i budzi swoistą niechęć. Dawno temu
czytałam historię porwanych dziewczynek, książka nosi tytuł Uprowadzone i
została napisana przez L. Hoodles, C. Lunnon, oraz opowieść małej Vanessy opisanej
w książce Ukarana przez V. Steel — te dwie publikacje
zupełnie zdruzgotały moją psychikę, od tamtej pory nie miałam odwagi, aby
sięgać po książki, w których ukazana jest krzywda wyrządzana małym, niewinnym,
bezbronnym dzieciom. Po raz pierwszy od tamtego czasu odważyłam się sięgnąć po
tego typu książkę i nie żałuję bowiem C. Glass, potrafi w prosty,
poruszający i mądry sposób ukazywać bolesne historie.
Takie książki mają dla
mnie niebanalny przekaz, dodatkowo wzbudzają mój podziw względem ludzi, którzy
obdarzeni tak wyjątkową empatią, jak pisarka potrafią pomagać, docierać do
odległych zakamarków zranionej duszy, otwierać ją, aby wyzwolić skrzywdzone — małe serduszka dzieci — od bólu i nieustannej udręki. Nie jest to łatwe zadanie,
dlatego niezbędne jest wyjątkowe wyczucie, zaangażowanie, delikatność, cierpliwość oraz
ogromne doświadczenie, tego Cathy Glass z pewnością nie brakuje. Ponadto
książka odsłania nieludzką bezwzględność, gruboskórność, chłód, bestialstwo, w tym wypadku wynikające z kultury
azjatyckiej, która dla mnie jest zupełnie niezrozumiała i niemożliwa do
zaakceptowania.
Czy polecam lekturę Nastoletniej panny młodej? Tak, ale wyłącznie na Waszą
odpowiedzialność. Jeśli macie odwagę sięgać po książki pisane przez życie —
takie, które zapadają w pamięć przez obnażenie okrucieństwa ludzkiej natury,
gdzie krzywda wyrządzana małym dzieciom sięga granicy, której nie powinien
przekraczać nikt — przeczytajcie opowieść Zeeny, ukazaną oczami cenionej
pisarki, jednocześnie wrażliwej, odważnej i mądrej kobiety — Cathy Glass. Zaryzykujecie?
„[…] miliony dziewczynek na całym świecie, reprezentujących różne kultury i religie, zostały zmuszone do wyjścia za mąż jeszcze, jako dzieci, często za o wiele starszych od siebie mężczyzn. […] związki te zostały zaaranżowane przez rodziców, a ceremonię prowadziła jakaś osoba duchowna. W niektórych krajach zmuszano do małżeństwa nawet ośmio- czy dziewięcioletnie dzieci, czego skutkiem bywały okropne obrażenia wewnętrzne wywołane regularnymi gwałtami mężowskim…”. (str.225).
Czytałam książki autorstwa Cathy Glass i to niejednokrotnie. Każda z nich poruszała trudny temat, po którym nie potrafiłam się otrząsnąć. Teraz sobie odpuszczę, jednak nie wykluczam, że niebawem po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńChcę przeczytać tą książkę, to ty mnie tak naprawdę zachęciłaś, tyle że nie jestem na nią chyba jeszcze gotowa. Przeczytam za kilka lat, dorosnę i zrozumiem w pełni tą historię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
gabRysiek recenzuje
Kolejna recenzja polecająca tę książkę, chętnie po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele dobrego o książkach tej autorki, ale nie wiem czy dałabym rade przeczytać jej powieści. Chyba mam za słabą psychikę...
OdpowiedzUsuńNie znam twórczości tej autorki, ale ta pozycja naprawdę mnie zaintrygowała. Bardzo chcę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
książka bardzo mnie zaintrygowała ...
OdpowiedzUsuńNa czytanie tego typu książek trzeba wybrać odpowiedni czas. Gdy życie pęcznieje od zmartwień, lepiej nie sięgać po taką lekturę, ale w lżejszym okresie bezwzględnie warto. Dobrze, że takie publikacje powstają i opowiadają po prostu o życiu. A w życiu każdy nosi swój krzyż – wcześniej czy później. Kiedy dowiadujemy się, jaki ciężar przygniata inną osobę, nasze osobiste brzemię choć na chwilę może wydać się lżejsze. Poza tym takie książki bardzo uwrażliwiają i pozwalają docenić to, co mamy. Dziękuję za bardzo wnikliwą recenzję, która poprzez zauważenie, że choć temat trudny, nie jest opisany w sposób drastyczny, zachęca do przeczytania. Myślę, że książka dużo mówi o samej autorce, o jej wartościach, sposobie patrzenia na świat i na innego człowieka. Na pewno przeczytam tę pozycję.
OdpowiedzUsuńmoje.sarajevo@o2.pl
Ostatnio ten tytuł mignął mi w księgarni, przeczytałam opis i... stwierdziłam, że chyba nie chcę poznawać tej historii. Mogę czytać trudną literaturę, ale książki na faktach wymagają ode mnie dużo więcej, niż fikcja. Zapamiętam ten tytuł, może kiedyś się na niego zdecyduję, ale na razie wolę sobie odpuścić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agnieszko!:)
Książki Cathy Glass zawsze wywołują we mnie wiele, wiele emocji. Tej jeszcze nie czytałam.
OdpowiedzUsuńPotrafisz zachęcić Aguś, nie tylko znów świetnymi zdjęciami, ale przede wszystkim recenzją, taką bez ogródek. Nie wiem czy zaryzykuję, bo ciężko mi się godzić na krzywdzenie dzieci... Przemyślę sprawę, może skuszę się na inną powieść autorki?
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Mimo cudownej i zachęcającej recenzji raczej nie zdecyduję się na sięgnięcie po tę książkę - to zdecydowanie nie moje klimaty, a ta okładka dodatkowo mnie odrzuca :D
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że to książka dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTakich książek nie da się czytać jednej za drugą, ale od czasu do czasu warto sięgnąć po coś, co otworzy nam oczy. Chętnie po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńTakie książki zawsze poruszają i tu widać, że również nie brakuje emocji. Jak będę miała okazję, chętnie przeczytam. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńHej:) Nominowałam cię do Liebster Blog Award, po więcej informacji zapraszam na http://boookloverss.blogspot.com/2016/07/liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuńKsiążki Cathy Glass ogromnie mnie poruszają. Czytałam kilka tytułów i zawsze, ale to zawsze trudno mi po nich wrócić do równowagi. A mimo to często po nie sięgam...Taka masochistka ze mnie ;)
OdpowiedzUsuń