wtorek, 28 czerwca 2016

[RECENZJA] "Nie czas na miłość" - Agnieszka Walczak-Chojecka

Kategoria: literatura obyczajowa

Wydawnictwo: Filia
Seria: Saga bałkańska, tom I
Rok wydania: 2016
ISBN 978-83-8075-112-5
Liczba stron: 396


Moja ocena: 7,5/10


„Dla prawdziwej miłości można przejść na drugą stronę wiatru...”.


W obliczu wojny zachowanie ludzi bywa irracjonalne, nagle społeczeństwo zaczyna tryskać nienawiścią, uwalniając z wnętrza najgorsze instynkty. Wojna posiada niszczycielską moc, która rujnuje nie tylko budynki, ale przede wszystkim więzi i uczucia, odbiera niewinność, zupełnie kalecząc ludzką psychikę. Czy w tak niecodziennych warunkach można znaleźć czas na miłość, czy ma ona szansę ewoluować i przetrwać, zwłaszcza kiedy pojawia się między dwojgiem ludzi, rzuconych w odmęt wojennej zawieruchy?


Pierwszy tom sagi bałkańskiej Nie czas na miłość Agnieszki Walczak-Chojeckiej wywołuje u czytelnika rozmaite emocje, to bardzo uczuciowa opowieść, w której bohaterowie nieoczekiwanie stają w obliczu wojny. Konflikt wzbudzający ogólny chaos, szok i rozdarcie, dostarcza im kolejnych dramatycznych przeżyć — cierpienia, żalu i uprzedzeń. Jednak ta powieść to nie tylko historia zbrojnego konfliktu w byłej Jugosławii, to także przeżycia dwojga młodych ludzi, pochodzących z dwóch odmiennych światów, to również sentyment do teatru, ukazujący jedną z piękniejszych, zarazem tragiczniejszych historii miłości widzianą oczami Williama Szekspira. Romeo i Julia to właśnie z tego dramatu odnajdujemy najpiękniejsze fragmenty w tej opowieści.

Fabuła osadzona została w XX wieku, początkiem lat 90, kiedy to w Sarajewie wybucha wojna o charakterze etnicznym. W tych okrutnych chwilach toczą się losy głównych bohaterów, Chorwatki Jasminy i Serba Dragana. Łączy ich wielkie uczucie, które przypadkiem zostaje wystawione na ciężką próbę. Nie tylko konflikt zbrojny stanowi zagrożenie dla ich związku, piętno odciska także dawna wizyta Dragana w Polsce, gdzie od lat przebywa jego matka.

Autorka w sposób gruntowny i bardzo realny ukazała skomplikowane losy dwojga młodych, zakochanych w sobie ludzi, których uczucie uległo ożywieniu w wyjątkowo przykrych, niedogodnych, bolesnych okolicznościach. Agnieszka Walczak-Chojecka wykreowała fikcyjnych bohaterów, jednakże ulokowała ich losy na tle historycznych wydarzeń, w których niejednokrotnie spotykamy także prawdziwe postaci. Odnoszę wrażenie, że pisarce doskonale udało się przybliżyć dramatyczne realia, znakomicie odzwierciedlić wstrząsające dzieje wielu ludzi, którym przyszło zmagać się z tak niezrozumiałym i gwałtownym sporem na tle narodowościowym. Ponadto pisarka obiektywnie ukazała przyczyny eskalacji jednej z bardziej krwawych wojen domowych w Europie, przedstawiając oblężone Sarajewo z perspektywy obu skonfliktowanych stron.
 „To, co nieosiągalne, kusi nas po stokroć bardziej niż zdobycze, które leżą na wyciągnięcie ręki”. (str. 154).

Wojna w byłej Jugosławii pochłonęła mnóstwo niewinnych ofiar, ta książka bez wątpienia przypomina o tamtych wstrząsających wydarzeniach bowiem autorka, odważyła się, aby historię zakazanej miłości, niczym z Romea i Julii osadzić w tych mętnych realiach i zrobiła to z wielkim zapałem, czerpiąc z literatury faktu, filmów dokumentalnych, czy też rozmów z ludźmi mającymi za sobą epizod z bałkańskiej zawieruchy. Dodatkowym atutem tej historii, jest jej wielowątkowość, akcja nie toczy się wyłącznie w zwaśnionym Sarajewie, czytelnik może przenieść się także do Polski, w której od wielu lat przebywa matka głównego bohatera, walcząca z własnymi demonami przeszłości. Natomiast zakończenie rodzi uczucie zaskoczenia oraz chęć sięgnięcia po kolejny tom — bardzo żałuję, że nie mam go pod ręką. 


Nie czas na miłość Agnieszki Walczak-Chojeckiej to ujmująca, złożona opowieść, którą czyta się z ogromnym zapałem, ta książka wyzwala dreszcz emocji, niejednokrotnie wzrusza, bulwersuje, dotyka najczulszych strun wrażliwości, skłania do refleksji i uświadamia, jak trudne jest życie w krajach objętych konfliktem zbrojnym. Ta powieść ukazuje również siłę pasji i miłości do sztuki, która w trudnych czasach może okazać się swoistą ucieczką do wolności, gdzie wszelkie waśnie i spory tracą moc, pozwalając, chociaż na krótką chwilę przenieść się do sfery wyobraźni, w której życie toczy się wokół innych priorytetów. Zachęcam do lektury! 

 „[…] każdy z nas nosi w sobie jakiś uraz do innego człowieka, jakąś niezapomnianą krzywdę lub zadrę zazdrości… Ludzka natura umiejętnie zastawia na nas sidła”. (str. 70).


Za udostępnienie egzemplarza do recenzji serdecznie dziękuję Autorce, 
Agnieszce Walczak-Chojeckiej:

oraz Wydawnictwu:



16 komentarzy:

  1. Ja już nie mogę doczekać się kolejnego tomu!!! Cieszę się, że książka Ci się spodobała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po takim zakończeniu i ja nie mogę się doczekać kolejnego tomu!!! :)

      Usuń
  2. Temat wojny w literaturze niesamowicie mnie intryguje... Ta książka wydaję się ciekawa i intrygująca. Tytuł na pewno zapamiętam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka jest ciekawa i poruszająca, dotyka ważnych kwestii i warto po nią sięgnąć. Zachęcam :)

      Usuń
  3. Siła pasji może być wybawieniem w trudnych sytuacjach i cieszę się, że autorka właśnie taki wątek porusza. Przeczytam z chęcią. Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się Miłko :) Również cieszę się, że ten wątek został ukazany, jak wiele innych, bardzo cennych :). Jak zawsze jestem ogromnie ciekawa Twojej opinii :). Również pozdrawiam :).

      Usuń
  4. Zapowiada się znakomicie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam dwie książki autorki (wygrane w konkursie u Wioli) i myślę, że wkrótce po nie sięgnę, żeby chociaż na kartach powieści wyruszyć na wycieczkę zagraniczną, zwłaszcza w te upały. :)
    Widzę jednak, że ta powieść jest o wiele bardziej złożona, dodatkowo porusza wątek zakazanej miłości. Nie przeczę, że wygląda ciekawie. :) Jeśli poprzednie książki pani Agnieszki zdobędą moje serducho, to pewnie i tę pozycję będę mieć na oku. :)
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam na półce książki Pani Agnieszki, jednak nie miałam okazji jeszcze przeczytać, ale teraz będą chciała nadrobić zaległości :).
      Bez wątpienia nie jest to banalny romans, książka jest znacznie głębsza, a akcja toczy się na tle dramatycznych wydarzeń - warto przeczytać :).
      Ściskam mocno :*

      Usuń
  6. Kusisz, oj kusisz Aga! :) Z zakupem wstrzymam się prawdopodobnie do lipca, bo w czerwcu elikatnie nadszarpnęłam swój budżet książkowy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha! Rozumiem Cię doskonale Iwonko, ja ciągle mam nadszarpnięty budżet z powodu książek ;).
      Pozdrawiam cieplutko! :)

      Usuń
  7. Zapowiada się bardzo ciekawie! Książka wędruje na moją listę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, mam nadzieję, że przeczytasz w najbliższym czasie! :) Pozdrawiam!

      Usuń
  8. Tę książkę mam w planach. Obawiałam się tematyki ale widzę, że nie ma czego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę Olu, że Tobie książka bardzo się spodoba :).
      Pozdrawiam cieplutko! :)

      Usuń

Drogi Czytelniku :)
Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
Z góry uprzejmie dziękuję :)