wtorek, 22 listopada 2016

[RECENZJA PREMIEROWA] "Odroczone nadzieje" – Aneta Krasińska – PATRONAT MEDIALNY

Kategoria: literatura współczesna / obyczajowa 
Wydawnictwo: Videograf SA.
Rok wydania: 2016
ISBN 978-83-7835-525-0
Liczba stron: 208

Moja ocena: 9/10
„Życie stawia nas przed trudnymi wyborami, ale czy zawsze postąpilibyśmy jednakowo w danej sytuacji?”


Rodzina, w jakiej kształtują się nasze charaktery, odgrywa ogromną rolę w procesie wychowawczym. Kiedy relacje w ognisku domowym są zaburzone, a brak poczucia bezpieczeństwa doskwiera każdego dnia, trudno zdobyć pozytywne bodźce, pozwalające w dorosłym życiu podążać właściwą drogą. Większość z nas błądzi, wkraczając w dorosłość, jeśli do tego nie mamy wsparcia osób bliskich, częściej popadamy w swoisty impas, dlatego ważne jest, aby umieć czerpać z własnych błędów, wyciągać wnioski, analizować i nie potykać się w tych samych miejscach. Jednakże, kiedy towarzyszy nam samotność, nasza czujność bywa uśpiona, wtedy szalenie łatwo zbłądzić, i niezwykle trudno odnaleźć w sobie siłę, aby zawalczyć o własne szczęście.

„Ktoś, kto się poddaje i rezygnuje ze swojego życia osobistego, staje się łatwym celem i często pozwala się ranić, nie umiejąc się otwarcie przeciwstawić ludziom…” 

Aneta Krasińska — autorka o wielu obliczach. W 2014 roku zadebiutowała powieścią Finezja uczuć, ukazującą trudne wybory i ich konsekwencje. W 2015 roku wydała Szukając szczęścia, powieść, która skłania do refleksji nad przemijaniem i wartością życia. Pisarka w swych powieściach porusza problemy kobiet walczących z przeciwnościami losu, tym razem oddaje w ręce czytelników kolejną emocjonalną historię, która poruszy niejedno kobiece serce! Na co dzień mama dwójki dzieci, uwielbiająca rodzinne podróże. Najlepiej odpoczywa w otoczeniu przyrody lub zabytków. Lubi obserwować ludzi i ich zmagania się z przeciwnościami losu. W ciepłych kapciach, z filiżanką gorącej, słodkiej kawy zasiada do czytania powieści obyczajowych, a ostatnio również kryminałów.

„Nic nie przychodzi samo i każda relacja międzyludzka wymaga zaangażowania dwóch stron. Związek nie istnieje, jeśli pielęgnuje go tylko jedna z zainteresowanych osób”. 

Aldona wychowała się w rodzinie, w której brakowało wsparcia, zrozumienia i poczucia bezpieczeństwa, jako dorastająca dziewczyna została odrzucona przez najbliższych. Stawiając pierwsze kroki w życiu dorosłym, próbuje walczyć o własne szczęście. Jednak jej pierwszy poważny związek kończy się rozczarowaniem, pozostawiając w sercu młodej dziewczyny bolesną ranę. Swoją samotność i rozgoryczenie początkowo tłumi pracą zawodową, która ostatecznie daje jej niezależność finansową. Tymczasem iluzoryczną stabilizację zakłóca choroba matki i chociaż Aldona wreszcie odnalazła upragnione szczęście, postanawia podjąć się opieki nad zmagającą się z alzheimerem rodzicielką. Ta decyzja wystawia jej życie osobiste na ogromną próbę. Opieka nad chorą kobietą z każdym kolejnym dniem staje się trudniejsza, wymaga wielu poświęceń, a także przewartościowania dotychczasowych priorytetów. Czy codzienność wypełniona altruizmem okaże się drogą do spełnienia?

„Uważałam, że potrafię sobie poradzić z wszystkimi przeciwnościami. Wolałam słuchać tego, co inni chcą mi powiedzieć, przyjmując ich problemy jako bagaż, który czasami bardzo mi ciążył”. 

Aneta Krasińska oddała w ręce czytelniczek kolejną szalenie emocjonalną opowieść, wypełnioną bólem, cierpieniem, melancholią, brakiem zrozumienia, ale także empatią, szlachetnością i nadzieją na lepsze jutro. Autorka wykreowała autentyczne, wyraziste postaci i historię, która wydaje się napisana przez życie. Ogromnie podoba mi się konstrukcja Odroczonych nadziei, która powoduje, że książkę czyta się jednym tchem. Napisana jest w narracji pierwszoosobowej, każdy kolejny rozdział poprzedzają fragmenty z pamiętnika bohaterki, które stanowią kwintesencję jej refleksji wynikających z różnorodnych, niebanalnych doświadczeń. Można z nich czerpać mnóstwo życiowej mądrości, bez wątpienia skłaniają do wielu refleksji, obligują do zatrzymania się na jedną chwilę, aby zweryfikować ich znaczenie, które bywa szalenie trafne — idealnie oddające dylematy wielu ludzi.

„To niebywałe, jak istotna dla człowieka potrafi być praca. Często stanowi ona panaceum na całe zło. Można godzinami ślęczeć nad tabelami, wykresami czy zestawieniami, byleby tylko nie wracać do pustego domu, gdzie przytłacza cisza, której siostrą jest samotność".

Pisarka w bardzo zajmujący sposób wciąga czytelnika w historię, która niesie w sobie mnóstwo złych doświadczeń, porzuconych marzeń, rozczarowań, jednak robi to z niezwykłym wyczuciem, subtelnością, bez nadmiernego patosu. Ta książka w piękny sposób zwraca także uwagę na najwyższe wartości, których tak brakuje w obecnym społeczeństwie. Wskazuje, jak ważne są rodzinne więzi, wzajemna pomoc, wsparcie, umiejętność wybaczania — to bardzo kruche cechy, które w tej historii ukazane są na wiele sposobów. Mając w sercu wiele zadr, negatywnych wspomnień, niezwykle trudno wykrzesać z siebie współczucie, empatię, aby potrafić porzucić własne plany na rzecz drugiej, chorej, ale przecież nie do końca rozumianej osoby, nawet jeśli jest to rodzona matka.

„Śmierć nie dba o tych, którzy pozostają na ziemi. Bezwstydnie karmi ich cierpieniem. Okrutnie drwi z rozpaczy. Szydzi z bólu rozdzierającego ludzkie serce”.

„Złe wieści potrafią przygnieść nawet najtwardszych, pozbawić ich energii i obnażyć głęboko skrywane lęki. Histeria pozbawia świadomości, usypia duszę, a z ciała wysysa siły witalne".

Słowem Odroczone nadzieje Anety Krasińskiej to przekonująca, dobrze skrojona powieść, która niesie ze sobą rozmaite emocje, zmusza do refleksji, wskazując cenne wartości, których często brakuje we współczesnym świcie. Choć dotyka przykrych zagadnień, chwilami jest bolesna i smutna, to jednak dzięki lekkiemu, sugestywnemu stylowi autorki, książkę czyta się z entuzjazmem i nieustającym zaciekawieniem. Gorąco polecam!


Za udostępnienie egzemplarza do recenzji 
serdecznie dziękuję Autorce
oraz:

Serdecznie zapraszam także do obejrzenia trailera Odroczonych nadziei 


Audiobook oraz książka w wersji elektronicznej dostępne tutaj:
Audiobook <klik> 
Ebook <klik>



24 komentarze:

  1. Zaciekawiłaś mnie nią :)

    Buziaczki! ♥
    Zapraszam do nas 😍
    Świat oczami dwóch pokoleń

    OdpowiedzUsuń
  2. Okej, zapisuję. Przekonałaś mnie ostatecznie :) Mam nadzieję, że chwyci mnie za serce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetnie! Jestem ogromnie ciekawa, czy Tobie spodoba się równie mocno jak mnie, o tym, że chwyci Cię za serce, jestem pewna! :) Pozdrawiam! :*

      Usuń
  3. Uwielbiam książkową melancholię, zawsze trafia w moje serce. Pięknie, mądrze, klimatycznie- jak zawsze u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie przeczytałabym Twoją opinię na temat tej książki :) Bardzo dziękuję za miłe słowa, są budujące Ewelinko! <3

      Usuń
  4. Trudno ocenić książkę po samej recenzji, ale w "Odroczonych nadziejach" brakuje mi czegoś mocnego i przykuwającego uwagę. Nie przepadam za takimi życiowymi historiami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niebanalne losy, doświadczenia głównej bohaterki przykuwają uwagę, to jak ze względu na różnorodne czynniki toczy się jej życie jest ciekawie przedstawione ;) Ale jeśli nie lubisz historii, które doskonale odzwierciedlają prawdziwe życie, to zdecydowanie nie jest to książka dla Ciebie ;) Pozdrawiam! :)

      Usuń
  5. Dobrze, że przez te bolesne i smutne fragmenty przepływa nuta lekkości i pewnego optymizmu. Widać, że jest to książka z przesłaniem i ja chętnie ją kiedyś przeczytam. Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę, chociaż nie przeszkadza mi jeśli historia jest nasycona samym smutkiem ;) Według mnie ma przesłanie i wiele cennych wartości, dlatego warto po nią sięgnąć. Dodatkowo czyta się ją naprawdę z nieustającym zaciekawieniem :). Według mnie to najlepsza z dotychczasowych książek Autorki :)) Również pozdrawiam Miłko :)

      Usuń
  6. Bardzo pięknie napisałaś o tej książce :-).
    Zapamiętam ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i zachęcam do lektury :) Pozdrawiam serdecznie! :)

      Usuń
  7. Czuję się zachęcona do przeczytania tej pozycji. A zdjęcie jest po prostu fantastyczne! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę i dziękuję za miłe słowa! Pozdrawiam serdecznie! :)

      Usuń
  8. No, no... Jestem pod wielkim wrażeniem recenzji, która rozpoczyna się pięknym wstępem, a potem każda jej część odkrywa głębię zawartą w treści książki. Jestem też zauroczona przytoczonymi fragmentami. Piękny styl i trafne spostrzeżenia. Coś czuję, że będzie to moja ulubiona autorka :). Chyba "nadajemy" na podobnych falach :). Życzę Pani, Pani Aneto, aby Pani książka znalazła jak najszersze grono czytelników. Powodzenia!
    Dziękuję za piękną recenzję, która trafiła na "podatny grunt".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa w swoim i autorki imieniu :) dołączam się także do życzeń! Książka ma w sobie wiele życiowej mądrości, cieszę się, że mogę jej patronować i że moja recenzja, a także przytoczone cytaty zachęciły Panią do lektury :) Pozdrawiam serdecznie! :)

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję za tyle ciepłych słów pod adresem książki i mam nadzieję, powieść okaże się godna uwagi. Serdeczności :)

      Usuń
  9. Zachwycająca recenzja! Przeszłaś samą siebie. A książka także godna uwagi. Niebawem moja opinia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Krysiu za bardzo miłe słowa! Z Twoich "ust" to dla mnie wielki komplement! :) Czekam niecierpliwie na Twoją opinię! :)

      Usuń
  10. Twoja recenzja spowodowała u mnie ogromną chęć przeczytania tej książki.
    Dziękuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, mam nadzieję, że książka zrobi na Tobie podobne wrażenie, jak na mnie :) Udanej lektury. Pozdrawiam serdecznie! :)

      Usuń
  11. Zachęciłaś mnie recenzją , w wolnej chwili - pewnie w świeta - sięgnę po tą książkę . Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku :)
Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
Z góry uprzejmie dziękuję :)