wtorek, 13 września 2016

[ZAPOWIEDŹ] "Sprawiedliwi zdrajcy. Sąsiedzi z Wołynia" – Witold Szabłowski


Jeden z najlepszych polskich reporterów rzuca nowe światło na rzeź wołyńską! 


Rzeź wołyńska to nie tylko liczby ofiar i polityczne spory, ale przede wszystkim poruszające historie ludzi. Witold Szabłowski, rusza na Ukrainę, by odnaleźć ostatnich żyjących świadków tamtych wydarzeń. Jako pierwszy szuka odpowiedzi na pytanie: kim byli Ukraińcy, którzy pomogli wówczas Polakom?

Wrogość między ludźmi tliła się jeszcze przed wojną. Ale gdy latem 1943 roku ukraińscy nacjonaliści zaczęli zabijać dziesiątki tysięcy Polaków, ich ukraińscy sąsiedzi musieli wybierać. Jedni pomagali mordować, a czasem nawet zabijali swoje polskie żony i dzieci. Ale inni ryzykowali życie, chowając Polaków na strychach, w schowkach i stodołach. 

Czy żeby ratować innych, trzeba zdradzić swoich? Co pamięć o ukraińskich sprawiedliwych mówi o naszej tożsamości? Dlaczego w trudnych czasach największym bohaterstwem bywa zachowanie się po ludzku? Sprawiedliwi zdrajcy to próba odpowiedzi na te ciągle aktualne pytania.

Witold Szabłowski – dziennikarz Dużego Formatu, autor cenionych książek Zabójca z miasta moreli. Reportaże z Turcji, Tańczące niedźwiedzie, współautor książki Nasz mały PRL. Laureat prestiżowych nagród, m.in.: Nagrody Dziennikarskiej Parlamentu Europejskiego i Nagrody im. Beaty Pawlak; nominowany do Nagrody Literackiej Europy Środkowej Angelus i Nagrody Literackiej NIKE.

Od kuli lepiej, czy od siekiery? (Bo można i od maczugi, kosy, orczyka, wideł albo młota do uboju bydła). Dziewczynka modliła się, żeby od kuli. Dziewczynka myślała, że tak wygląda koniec świata, i patrzyła w niebo, czy aniołowie nie lecą. Nie lecieli, ale przysłali dobrych ludzi. Przysłali też kozę na sznurku. Dobre i to. Czytajcie państwo, czytajcie. Dowiecie się, jak wielkie może być zło i jak wielkie dobro potrafi być. I nie zapomnijcie pomyśleć, co wy byście wtedy... Hanna Krall

To najlepszy znany mi reportaż na temat wydarzeń wołyńskich 1943 roku. Autor pisze o antypolskich czystkach w sposób, w jaki przyjęło się pokazywać zbrodnie w dawnej Jugosławii, Rwandzie czy Kambodży... dr hab. Grzegorz Motyka, historyk ISP PAN

Co stało się z panią Hermaszewską, która z półtorarocznym synem uciekła przed kulami banderowców? Jakim cudem dziesięć tysięcy Polaków przetrwało w pospiesznie zbudowanej warowni, z której nie było żadnej ucieczki? Czy Pani Hania, uratowana, jako dziecko, odnajdzie swoją polską rodzinę? PREMIERA książki już 14 września! 


Fragment książki --> <klik> 

* Materiały promocyjne udostępniam za zgodą Wydawcy.


PREMIERA NOWEGO FILMU 
WOJCIECHA SMARZOWSKIEGO 
„WOŁYŃ” 
już 7 października 2016



Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Znak będę miała przyjemność przeczytać i zrecenzować publikację Witolda Szabłowskiego – Sprawiedliwi zdrajcy. Sąsiedzi z Wołynia. Książka jest już w moich rękach! Są wśród Was chętni, aby zapoznać się z tym tytułem? 


4 komentarze:

  1. Ciekawie się zapowiada, będę śledzić ten tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To będzie na pewno ciężka książka. Ale warto się z nią zmierzyć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno sięgnę po tę książkę, ale muszę wybrać odpowiedni czas. Takie książki głęboko mnie poruszają.

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi intrygująco, acz poczekam jeszcze na kilka recenzji tej książki.

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku :)
Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.
Z góry uprzejmie dziękuję :)