tag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post1890806874883754356..comments2024-03-04T13:00:43.664+01:00Comments on Nie teraz – właśnie czytam...: [PRZEDPREMIEROWO] "Od urodzenia" - Elisa Albert Nie teraz - właśnie czytamhttp://www.blogger.com/profile/05781388218417706495noreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-3589455309435595342016-03-19T11:38:00.409+01:002016-03-19T11:38:00.409+01:00Tak, książka wywołuje wiele kontrowersji, jednym s...Tak, książka wywołuje wiele kontrowersji, jednym się podoba, drudzy są nią zupełnie rozczarowani, ja po jej lekturze miałam mieszane odczucia, jednak uważam, że warto pochylić nad nią głowę ;). Pozdrawiam! ") Nie teraz - właśnie czytamhttps://www.blogger.com/profile/05781388218417706495noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-91353841355813822102016-03-19T11:36:28.321+01:002016-03-19T11:36:28.321+01:00Ja po jej przeczytaniu też miałam mieszane uczucia...Ja po jej przeczytaniu też miałam mieszane uczucia, jednak ostatecznie uważam, że warto się z nią zmierzyć :). Nie teraz - właśnie czytamhttps://www.blogger.com/profile/05781388218417706495noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-51153618825202056122016-03-19T10:41:37.155+01:002016-03-19T10:41:37.155+01:00Do tej pory czytałam trochę zróżnicowane opinie na...Do tej pory czytałam trochę zróżnicowane opinie na temat tej książki i mam do niej mieszane uczucia. Raczej nie będę wyczekiwać premiery ;) Aleja Czytelnikahttps://www.blogger.com/profile/04288754443701661685noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-87781529154297719182016-03-17T19:10:29.468+01:002016-03-17T19:10:29.468+01:00Od wczoraj czytam dość różne recenzje tej książki....Od wczoraj czytam dość różne recenzje tej książki. I mam mieszane uczucia, ale będę musiała sama ją przeczytać, by się przekonać, czy mi się spodoba.Wioleta Sadowska https://www.blogger.com/profile/17922886905418719159noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-45283094009559833242016-03-17T17:55:46.318+01:002016-03-17T17:55:46.318+01:00Ojej, ale zrobiłaś mi przyjemność tymi słowami, ba...Ojej, ale zrobiłaś mi przyjemność tymi słowami, bardzo Ci dziękuję i cieszę się, że tak uważasz <3. Haha, tak jest z niektórymi książkami, w jednym czasie ukazuje się tak wiele recenzji, że wydaje się, że książka jest w księgarniach od dawna ;)). <br />Powiem Ci, że jestem bardzo ciekawa, jak odebrałabyś tę książkę, oceniana jest na tak wiele sposobów, że chętnie poznałabym Twoje zdanie :). <br />Pozdrawiam Cię mocno Kochana i jeszcze raz dziękuję za tak miłe słowa :D. Nie teraz - właśnie czytamhttps://www.blogger.com/profile/05781388218417706495noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-28330372193588470582016-03-17T17:09:48.114+01:002016-03-17T17:09:48.114+01:00Twoje recenzje są niesamowite, uwielbiam je czytać...Twoje recenzje są niesamowite, uwielbiam je czytać ♥ a jeszcze te cudowne zdjęcia!<br />Jakoś często wpadam na opinie o tej książce, dlatego myślałam, że jej premiera już była - a tu psikus! Narobiłaś mi na nią ochoty, czuję, że mogłabym spędzić miło czas przy niej :)Rude recenzujehttps://www.blogger.com/profile/17956760632534983491noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-12378634289667577532016-03-17T12:46:26.268+01:002016-03-17T12:46:26.268+01:00Rozumiem Cię Kasiu doskonale :). Mnie zaciekawiła ...Rozumiem Cię Kasiu doskonale :). Mnie zaciekawiła ta publikacja natychmiast po przeczytaniu materiałów prasowych, jednak po lekturze uważam, że książka wywołuje zupełnie inne emocje, nie działa niczym pigułka antykoncepcyjna, nie szokuje, ale budzi pewne kontrowersje i jest odbiera w różny sposób, w zależności od tego do jakiego czytelnika trafi :). Szkoda, że nie będziemy mogły porównać swoich refleksji na temat tej książki, bardzo jestem ciekawa Twojego zdania :). Ale nic na siłę, pozdrawiam Cię Kasiu, buziaki! :). Nie teraz - właśnie czytamhttps://www.blogger.com/profile/05781388218417706495noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-15540864335713294802016-03-17T12:43:43.225+01:002016-03-17T12:43:43.225+01:00Bardzo jestem ciekawa, jakie emocje w Tobie wzbudz...Bardzo jestem ciekawa, jakie emocje w Tobie wzbudzi ta książka :). Jest specyficzna, ale według mnie warta uwagi oraz próby zrozumienia głównej bohaterki :). Z pewnością nie szokuje i nie zraża do macierzyństwa :). Jednak może wywołać sprzeczne uczucia, cieszę się, że chcesz się z nią zmierzyć, będę wypatrywała Twojej recenzji! <br />PS. Jestem po cerce, wiem, że to przykre doświadczenie, i zgadzam się z Tobą trzeba ją przeżyć, aby móc cokolwiek mówić na ten temat :). <br />Pozdrawiam cieplutko! :). Nie teraz - właśnie czytamhttps://www.blogger.com/profile/05781388218417706495noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-66375670345811856382016-03-17T12:09:46.970+01:002016-03-17T12:09:46.970+01:00Mówiąc szczerze, nie wiem czy mam na nią ochotę. G...Mówiąc szczerze, nie wiem czy mam na nią ochotę. Gdy zobaczyłam ją w zapowiedziach Wydawnictwa bardzo mnie zaintrygowała, jednak im więcej opinii czytam, tym mam coraz bardziej mieszane uczucia. Opinie są bardzo podzielone, więc na chwil.ę obecną chyba się wstrzymam z lekturą ;).Bansheehttps://www.blogger.com/profile/09227506176533981824noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-16469839596578279442016-03-17T11:10:25.958+01:002016-03-17T11:10:25.958+01:00Przyznam się, że właśnie na ten chwyt reklamowy si...Przyznam się, że właśnie na ten chwyt reklamowy się złapałam ;)). Dlatego czułam się trochę rozczarowana, bo miałam nadzieję na bardzo szokującą książkę :) Tymczasem postępowanie Ari, wcale mnie nie zbulwersowało, rozumiałam ją, w końcu jej zachowanie nie wzięło się z niczego, miało głębokie podłoże w jej niełatwym dzieciństwie. Mogłam się z nią nie zgadzać w pewnych kwestiach, ale ostatecznie potrafiłam ją zrozumieć i też traktuję to jako plus :). <br />Karmienie piersią ciągle jest tematem, który budzi wiele kontrowersji, mam swoje zdanie na ten temat - przede wszystkim uważam, że nie należy popadać w paranoję - to matka powinna mieć wolny wybór i nikt nie powinien jej niczego narzucać na siłę, chce karmić piersią, niech karmi, bo to cudowna sprawa, pomijając kwestie konsumpcyjne, przede wszystkim buduje niesamowitą więź. Jednak, jeśli nie chce tego robić, nie powinno jej się za to potępiać.<br />Również pozdrawiam Olgo, przyjemnego czwartku! :) Nie teraz - właśnie czytamhttps://www.blogger.com/profile/05781388218417706495noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-81026663930499559252016-03-17T08:08:37.147+01:002016-03-17T08:08:37.147+01:00Ja również się z tym nie zgadzam - to był raczej n...Ja również się z tym nie zgadzam - to był raczej nieudany chwyt reklamowy, by tak mówić o kontrowersyjności tej książki. <br />Wiele kwestii poruszonych w powieści, u nas wydają się trochę nie na miejscu. Kult matki w naszym kraju zupełnie uniemożliwia rozwiązania, z którymi nie zgadzała się Ari - odejściu od natury, braku więzi między kobietami i tych strasznych mieszanek, które wciskane były przez lekarzy na każdym kroku. Nie wyobrażam sobie, żeby moja mama mówiła mi, że mam nie karmić piersią. Chociaż rzeczywiście ludzie krzywo patrzą na karmiące matki, to jest prawda. <br />Także nie we wszystkim zgadzam się z Ari, ale poczytuję to tylko za plus:)<br />Pozdrawiam ciepło i życzę udanego dnia!Olga Majerskahttps://www.blogger.com/profile/00947502444357717032noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-61047714733842823402016-03-17T01:28:21.850+01:002016-03-17T01:28:21.850+01:00Jest to książka, którą z całą pewnością przeczytam...Jest to książka, którą z całą pewnością przeczytam i mam nadzieję, że będzie to jak najszybciej. Widziałam kilka recenzji i widzę, że wywołuje ona sprzeczne emocje, pewne kontrowersje. Jeśli tak jest, to książka nie może być zła. Autorka porusza niezmiernie trudny temat. Z własnego doświadczenia wiem, co dla kobiety może oznaczać cesarka, szczególnie jeśli nie była na nią psychicznie przygotowana. Częśc kobiet, którym udało się urodzić naturalnie bądź były przygotowane na cesarkę i nie miała ona dla nich znaczenia nigdy nie zrozumieją tych kobiet, dla których cesarka była "porażką". Wiadome jest, że najważniejsze w tym wszystkim jest dziecko i jego zdrowie, jednak psychika kobiety jest dość specyficzna. Wydaje mi się, że w pewnym sensie rozumiem bohaterkę, jednak w pełni wypowiem się po przeczytanej lekturze :)Daria Skibahttps://www.blogger.com/profile/12882464673636208909noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-29800312297149520892016-03-17T00:14:07.615+01:002016-03-17T00:14:07.615+01:00Bardzo jestem ciekawa, jak Ty odebrałabyś tę książ...Bardzo jestem ciekawa, jak Ty odebrałabyś tę książkę. Według mnie jest trudna i wymaga koncentracji i ja akurat zachęcam do jej lektury, jest godna uwagi, choćby ze względu na pokręconą emocjonalność głównej bohaterki :) <br />Również pozdrawiam! :) Nie teraz - właśnie czytamhttps://www.blogger.com/profile/05781388218417706495noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-14094435128426763212016-03-17T00:09:58.644+01:002016-03-17T00:09:58.644+01:00Czytałam dużo recenzji tej książki. Odczucia w pew...Czytałam dużo recenzji tej książki. Odczucia w pewnych względach są podobne. Sama mam nadzieję, że już wkrótce sięgnę i wyrobię sobie opinię, bo powieść zainteresowała mnie fabułą. Całkiem trudną, tak sądzę. Wymaga skupienia, czego ostatnio szukam w literaturze. Pozdrawiam! :)<br /><br />www.majuskula.blogspot.comErna Eltznerhttps://www.blogger.com/profile/14095581194046526644noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-33051005465664928532016-03-16T23:55:29.095+01:002016-03-16T23:55:29.095+01:00Ja mam mieszane uczucia, ale nie uważam, że to zła...Ja mam mieszane uczucia, ale nie uważam, że to zła książka, wręcz przeciwnie - wartościowa i godna uwagi. Nie uważam też, że problemy bohaterki wywodzą się wyłącznie z posiadania dziecka, nie piszę dokładnie o wszystkim, żeby zupełnie nie psuć odbioru książki innym czytelnikom, niech sami odkryją przeszłość Ari :). <br />Ja natomiast chwilami ją rozumiałam, chociaż moje doświadczenia z macierzyństwem są zupełnie inne, ale przyznam, że również miałam chwile, w których czułam frustrację, zmęczenie i zagubienie - też miałam cesarkę, która wywołała u mnie wiele złych emocji. Kwestie karmienia piersią budzą nadal wiele kontrowersji, a ja uważam, że to matka powinna decydować, i nikt nie powinien wywierać na niej presji. <br />Pozdrawiam serdecznie Justynko :)Nie teraz - właśnie czytamhttps://www.blogger.com/profile/05781388218417706495noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-16143826296410647182016-03-16T23:44:04.762+01:002016-03-16T23:44:04.762+01:00Mnie książka nie przekonała. Nie tego się spodziew...Mnie książka nie przekonała. Nie tego się spodziewałam. Nie uważam też żeby tylko dziecko miało wpływ na bohaterkę. Ona miała już problemy wcześniej, brak matczynego wzorca, brak miłości dziecko tylko przelało jej czere goryczy. Wiadomo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, ja jej nie rozumiałam (no może tylko czasami) no i całkiem inaczej wspominam moje pierwsze kroki w roli mamy. Książko, miłości moja.https://www.blogger.com/profile/03751464505063727572noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-12480220594988466682016-03-16T23:25:15.481+01:002016-03-16T23:25:15.481+01:00Jest warta uwagi, chociaż niełatwa i wymagająca sk...Jest warta uwagi, chociaż niełatwa i wymagająca skupienia :) Zachęcam do lektury :) <br />Również pozdrawiam serdecznie! :) Nie teraz - właśnie czytamhttps://www.blogger.com/profile/05781388218417706495noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-65593081223099859562016-03-16T23:22:27.957+01:002016-03-16T23:22:27.957+01:00Cały czas czytam recenzje tej książki i przekonuje...Cały czas czytam recenzje tej książki i przekonuje się, że muszę odkładać ją na później, jednak jest na mojej liście must read, ponieważ każda z recenzji, udowadnia mi, że jest warta uwagi każdego. Mimo iż nie należy do najłatwiejszych powieści. <br /><br />Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie ;)<br />http://tylkomagiaslowa.blogspot.com/Angelika Kusek (Ślusarczyk) - Tylko magia słowahttps://www.blogger.com/profile/02706637606716091546noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-79430254428304148282016-03-16T23:13:46.658+01:002016-03-16T23:13:46.658+01:00Tak, głosy są podzielone, ale to dobra, wartościow...Tak, głosy są podzielone, ale to dobra, wartościowa i godna uwagi książka - chociaż nie zgadzam się, że może zadziałać niczym pigułka antykoncepcyjna, czy też totalnie zszokować, chyba, że mamy na myśli soczysty przekaz ;). Według mnie może zostać odebrana w różny sposób, zależy do jakiego czytelnika trafi... zgadzam się, że jest emocjonalna i trudna w odbiorze - ale to jej urok :). Też doceniam wybuchowy charakter Ari oraz jej radykalne podejście do pewnych kwestii, bez wątpienia nie boi się wyrażać swojego zdania, nie wiele kobiet zdobyłoby się na taką odwagę :) Ja postrzegałam ją przez pryzmat macierzyństwa bowiem sama jestem mamą i chwilami rozumiałam Ari, ale bywały momenty, że zupełnie się z nią nie zgadzałam :). Nie teraz - właśnie czytamhttps://www.blogger.com/profile/05781388218417706495noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1603083960185328275.post-26130902711743888082016-03-16T23:04:43.796+01:002016-03-16T23:04:43.796+01:00Mam tę książkę za sobą i niezmiernie się cieszę, ż...Mam tę książkę za sobą i niezmiernie się cieszę, że Wydawnictwo Kobiece ją wydało. Chociaż głosy co do niej są podzielone, ja odebrałam ją bardzo pozytywnie. Jednak nie patrzę na nią tylko przez pryzmat macierzyństwa - bardziej miłości jako takiej: miłości do dziecka i oczekiwania tej miłości jako dziecko (Ari raczej się jej nie doczekała), przyjacielskiej miłości do innych kobiet, które nie odwzajemniają tego uczucia i miłości własnej, z którą bohaterka ma ogromny problem. <br />Chociaż zgadzam się z Tobą, że powieść nie jest kontrowersyjna, myślę, że dla wielu osób może okazać się ciężka w przekazie. Jest strasznie emocjonalna, żywiołowa - główna bohaterka klnie jak szewc i nie boi się przedstawiać własnego zdania. Chociaż nie zawsze się z nim zgadzałam, z pewnością doceniłam wybuchowy charakter Ari i jej niepopularne poglądy :)Olga Majerskahttps://www.blogger.com/profile/00947502444357717032noreply@blogger.com